Leśne przedszkole - czy jest się czego obawiać?

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Leśne przedszkole - czy jest się czego obawiać?
zdjęcie ilustracyjneFoto: Glow Images/East News

Cały dzień na dworze, nawet kiedy pogoda wydawałaby się nie sprzyjać - to pomysł na tzw. leśne przedszkole. Jak wygląda jego realizacja?

Posłuchaj

Joanna Mielewczyk opowiada o tzw. leśnym przedszkolu (Matka Polka Feministka/ Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

- Pomysł od zawsze mi się podobał i kiedy tylko nadarzyła się okazja, postanowiliśmy spróbować - mówi pani Katarzyna, której córka Ada chodzi do leśnego przedszkola.

Na czym polega taka placówka? - Dzieci są cały dzień na dworze, a tylko obiad jedzą w drewnianym wozie, który jest ogrzewany. Jeśli bardzo mocno pada cały dzień, to po obiedzie zostają w tym wozie i pani im coś czyta, albo coś wycinają. Natomiast do obiadu zawsze są na dworze. To tylko kwestia dobrego ubrania - przekonuje pani Katarzyna.

Zapraszamy do wysłuchania audycji, w której mama małej Ady opowiada dokładnie o tym, jak wygląda dzień w takim przedszkolu, jak przygotować trzeba dziecko i w jaki sposób do działania placówki przyczyniają się rodzice.

***

Tytuł audycji: Matka Polka Feministka
Prowadzi: Joanna Mielewczyk
Data emisji: 15.12.2015
Godzina emisji:
16.40

ei/gs

Polecane