Kiedy szkoła odbiera dziecku chęci do wszystkiego

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Kiedy szkoła odbiera dziecku chęci do wszystkiego
Wielu rodziców posyłających dzieci do szkoły obawia się, czy zostaną one otoczone wystarczającą opieką i uwagą Foto: Glow Images/East News

Bohaterka audycji "Matka Polka Feministka" opowiedziała historię, której obawia się wielu rodziców posyłający dzieci do szkoły. Co zrobić, kiedy maluch się nie zaadoptuje?

Posłuchaj

Joanna Mielewczyk i jej gość opowiadają o trudach adaptacji dziecka w szkole (Matka Polka Feministka/ Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

6-latek zafascynowanym sportem poszedł do szkoły sportowej, jednak z powodu rygoru bardzo szybko miał dość zajęć. - Gorsze jednak było to, że syn nie radził sobie z czytaniem i pisaniem. Raz w tygodniu lądowałam u nauczycielki wysłuchując wyrzutów, że nie dość z nim pracuję. A ja czułam, że coś jest nie tak - opowiada rozmówczyni Joanny Mielewczyk.

Po zmianie szkoły okazało się, że Staszek ma problem zdrowotny, który wcześniej nie został przez nikogo zauważony. Niestety i druga placówka nie pomogła. Jego mama ostatecznie zdecydowała się na tzw. szkołę demokratyczną. Stosowana w niej zupełnie inna formuła nauczania pomogła. - Syn nadal ma traumę po poprzednich szkołach, bo taki "detoks" trwa blisko rok, ale jestem dobrej myśli. Staszek już czyta - dodała bohaterka audycji.

***

Tytuł audycji: Matka Polka Feministka
Prowadziła: Joanna Mielewczyk
Data emisji: 31.03.2015
Godzina emisji:
16.40

ei/tj

Polecane