Royal Blood: koncerty są jak pływanie nago

Royal Blood to ostatnimi czasy najgorętszy zespół rockowy na świecie. Z członkami grupy rozmawiał dziennikarz Trójki - Piotr Stelmach.

Royal Blood: koncerty są jak pływanie nago

Mike Kerr i Ben Thatcher z Royal Blood opowiadali Piotrowi Stelmachowi o angielskim rynku muzycznym, rodzinnym mieście Brighton i o tym, jak się czuli, nagrywając płytę

Foto: mat.promocyjne

Piotr Stelmach rozmawiał z członkami grupy Royal Blood przed ich styczniowym koncertem w Polsce (Trójka/Myśliwiecka 3/5/7)
+
Dodaj do playlisty
+

Podczas ogólnoświatowej trasy zespół promuje swoją debiutancką płytę. Pierwsze występy Royal Blood odbyły się zaledwie dwa lata temu. Wspominał je basista i jednocześnie wokalista Mike Kerr. - Jest trochę tak, jak wówczas, gdy pierwszy raz idziesz pływać nago. Najpierw jesteś przejęty tym, że jesteś bez ubrania, ale przychodzi moment, kiedy myślisz: no i co z tego? Na początku stresowałem się tym, że śpiewam, a inni na mnie patrzą. Teraz to się zmieniło - mówił lider grupy.

Mike Kerr i perkusista Ben Thatcher opowiadali także Piotrowi Stelmachowi o angielskim rynku muzycznym, rodzinnym mieście Brighton i o tym, jak członkowie zespołu czuli się, nagrywając płytę.

***

Tytuł audycji: Myśliwiecka 3/5/7

Prowadził: Piotr Stelmach

Gość: Royal Blood

Data emisji: 7.03.2015

Godzina emisji: 17.20

mp/iwo