Nie będzie jednego kandydata lewicy w wyborach prezydenckich
2015-01-09, 18:01 | aktualizacja 2015-01-11, 15:01
Lewica nie będzie mieć jednego, wspólnego kandydata w wyborach prezydenckich - wynika z dyskusji gości "Pulsu Trójki".
Posłuchaj
- To nie jest najlepszy dzień, żeby wychodzić z nową inicjatywą, nie jest dobry dzień na radość, ja bym poczekał ze zgłoszeniem kandydatury na prezydenta - powiedział w Trójce Sławomir Kopyciński, wiceprzewodniczący klubu parlamentarnego Twój Ruch. Odniósł się w ten sposób do ogłoszenia przez SLD nazwiska kandydatki tej partii na prezydenta w dniu, w którym zmarł były członek SLD, premier Józef Oleksy.
Więcej interesujących dyskusji znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Komentatorzy", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".
Dariusz Joński, rzecznik prasowy SLD, bronił tej decyzji. - Odszedł wielki nestor polskiej lewicy, ale coś się kończy, a coś się zaczyna. Jestem przekonany, że Józef Oleksy chciałby, by taka osoba, jak Magdalena Ogórek, reprezentowała nie tylko SLD, ale całą lewicę - powiedział gość "Pulsu Trójki".
Zdaniem Jońskiego, dr Magdalena Ogórek jest symbolem zmiany pokoleniowej, przedstawicielką nowej europejskiej generacji. - Jest świetnie wykształcona i przygotowana, a do tego wyraźnie wyróżnia się na tle kandydatów innych partii, którzy nie są w stanie wnieść żadnej świeżości do polskiej polityki - ocenił rzecznik SLD.
Sławomir Kopyciński podkreślił, że rozmowy o wystawieniu przez Twój Ruch i SLD jednego wspólnego kandydata na prezydenta są już niemożliwe. - Twój Ruch ma już swojego kandydata - Janusza Palikota - przypomniał.
***
Tytuł audycji: Puls Trójki
Rozmawiał: Marcin Zaborski
Goście: Dariusz Joński (rzecznik prasowy SLD) i Sławomir Kopyciński (wiceprzewodniczący klubu parlamentarnego Twój Ruch)
Data emisji: 09.01.2015
Godzina emisji: 17.45
(ju/mk)