Zenon Wojtas: człowiek między wilkami
Jest strażnikiem leśnym, zajmuje się monitoringiem wilków i ich ochroną w Beskidzie Niskim. Bardzo przywiązał się do tych zwierząt.
Foto: Glow Images/East News
Jest przekonany, że nawiązał z nimi nić porozumienia. - Miałem kiedyś taką sytuację, że jeden z wilków upodobał sobie miejsce, w którym ja często przesiadywałem. Była to stara samotna sosna. Kiedy ja przychodziłem, on leniwie wstawał i odchodził powoli, wtedy ja siadałem już na zagrzane miejsce i na odwrót - mówi Zenon Wojtas.
Reportaż na moje.polskieradio.pl - słuchaj, kiedy chcesz >>
Wspomina także, jak kiedyś podczas obserwacji zasnął. Kiedy się obudził, wilki krążyły wokół niego, nie robiąc mu żadnej krzywdy. Wilków w Polsce zostało bardzo niewiele, wiele osób nadal przekonanych jest o ich bezwzględności. W rzeczywistości przetrwały tylko te, które nauczyły się unikać ludzi. Ale czy mieszkańcy okolicznych wsi wiedzą o tym? Co myślą o wilkach, czy boją się ich?