Open'er Festival 2014. "Podróż zimowa", czyli próba spojrzenia śmierci w oczy
Open'er Festival 2014 to nie tylko wydarzenia muzyczne. Można tam zobaczyć także przedstawienia teatralne. Jednym z nich jest "Podróż zimowa" Mai Kleczewskiej według tekstu Elfriede Jelinek. O spektaklu opowiedział w audycji "Teren kultura" aktor Michał Czachor.
Fragment spektaklu "Podróż zimowa"
Foto: mat. promocyjne
Przedstawienie Mai Kleczewskiej było jedną z najgłośniejszych premier ubiegłego roku. Zostało wybrane najważniejszym przedstawieniem m.in. przez tygodnik "Polityka”. To tekst o ludziach zagubionych w labiryncie słów, o pogrzebanych żywcem, przytłoczonych pojęciami, znaczeniami, czasem minionym, żalami, fotografiami, wspomnieniami. Tekst austriackiej noblistki Elfriede Jelinek, nagrodzony jedną z najbardziej prestiżowych niemieckich nagród teatralnych - Mülheimer Dramatikerpreis za rok 2011 to utwór autobiograficzny, który został w przedstawieniu Kleczewskiej skonfrontowany z medialnymi sprawami Nataschy Kampusch i Elisabeth Fritzl.
Wywiadów, informacji i zdjęć szukaj na naszej stronie poświęconej Open'er Festival >>>
- Tekst "Podróży zimowej" to poemat albo raczej strumień świadomości, bo Jelinek nie pisze dramatów rozłożonych na postacie, z dialogami, z didaskaliami. To jest rodzaj pejzażu wewnętrznego. Bardzo specyficzny tekst, ponieważ sama autorka próbuje się rozliczyć ze swoim życiem. Mamy najważniejsze przystanki: młodość, ślub, relację z matką, ale też z ojcem i strach przed jego chorobą. Na samym końcu rodzaj refleksji na temat własnej twórczości i jej odbioru przez społeczeństwo austriackie. To także próba spojrzenia śmierci w oczy - mówi Michał Czachor.
"Podróż zimowa” powstała dzięki połączonym budżetom i zespołom aktorskim Teatrów: Polskiego z Bydgoszczy i Powszechnego z Łodzi.
Audycję "Teren Kultura" przygotowała Agnieszka Obszańska.
(mp/iz)