Słucham: Wolność - "Śpij kochanie, śpij"
2014-05-20, 10:05 | aktualizacja 2014-05-30, 15:05
Wydana w 1999 roku płyta "Kayah&Bregović" okazała się jednym z największych sukcesów polskiej fonografii ostatniego ćwierćwiecza. Brzmienia, które tak pokochali Polacy, Goran Bregović, serbsko-chorwacki muzyk przywiózł z Bałkanów. - Rzeczywiście tę płytę pokochały pokolenia, pokochali ludzie z bardzo różnych sfer. Okazało się, że dla każdego jest tam coś miłego - mówi Kayah.
Posłuchaj
Sama piosenka "Śpij kochanie, śpij", do której Kayah napisała słowa, opowiada - jak mówi artystka - o miłości z której nie jesteśmy w stanie się uwolnić. - Świadomość tego, że wpadliśmy w taką pułapkę doprowadza nas do histerycznej potrzeby ucieczki. Jednak nie może do niej dojść, kiedy mamy kontakt z tą osobą, ponieważ jej wzrok czy głos mają coś tak magicznego w sobie, że pochłaniają nas bez reszty i wtedy jesteśmy ubezwłasnowolnieni. Możemy uciec dopiero, kiedy ta osoba ma zamknięte powieki, kiedy śpi - tłumaczy Kayah.
"Słucham: Wolność" - tu znajdziesz wszystkie odcinki cyklu Jana Niebudka>>>
- Żeby było śmieszniej, wiele osób uznało, że jest to kołysanka i bardzo często wykorzystywali ten utwór wieczorami, usypiając własne dzieci - śmieje się wokalistka.
O Goranie Bregoviću, piosenkarka mówi, że jest artystą "bardzo żywo, głęboko i stale czerpiącym ze spuścizny tradycji". - Właściwie prawie wszystkie utwory, które są firmowane jego nazwiskiem są tradycyjnymi melodiami cygańskimi, żydowskimi itd. On tam wprowadza niewielkie modyfikacje i dzięki nowym aranżacjom jest w stanie się przysłużyć do spopularyzowania tych melodii - dodaje artystka.
Pieśni niepokornych - serwis specjalny Polskiego Radia >>>
- Jest on też na tyle sprytnym artystą, że w wielu krajach, korzystając z popularności danego artysty, danego wokalisty, powiela swoje pomysły. Właściwie w Turcji, Grecji i w Polsce nagrał te same piosenki z artystami, którzy akurat byli wtedy "na topie" - oecenia Kayah.
Polska, o czym- zdaniem Kayah - nie wolno nam zapominać, przed wojną była przebogatym, wielokulturowym krajem. - Kultury i tradycje czerpały z siebie nawzajem, przenikały się. Myślę, że podświadomie Polacy bardzo za tym tęsknią - mówi.
Dziennikarz muzyczny Marek Niedźwiecki mówi, że "Kayah genialnie wpasowała się w te klimaty bałkańskie". - Ona jest taką trochę "cyganichą" - mówi i przypomina, że utwór "Śpij kochanie, śpij" przez pięć tygodni utrzymywał się na pierwszym miejscu Listy Przebojów Programu 3 Polskiego Radia.
Na cykl "Słucham: Wolność" zapraszamy od poniedziałku do piątku o godz. 9.20. Zakończy się on specjalnym podsumowaniem 4 czerwca, czyli dokładnie w 25. rocznicę rozpoczęcia historycznych wyborów.
kh, gs