Spotkanie z nowoczesną sztuką teatru lalek to fascynująca przygoda

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Spotkanie z nowoczesną sztuką teatru lalek to fascynująca przygoda
Dla wielu z nas teatr lalkowy to głównie spektakle dla dzieci. Czy nadal to dominujący typ przedstawień?Foto: Shutterstock/shapovalphoto

Wciąż pokutuje przekonanie, że teatr lalkowy posługuje się pacynkami bądź kukiełkami i że jego adresatami są przede wszystkim dzieci. Tymczasem już od wielu lat to się zmienia, i to bardzo. Wyobraźnia twórców, wspomagana przez nowe technologie, daje zaskakujące swą oryginalnością rezultaty.

  • Teatry lalek już w połowie XX wieku wychodziły poza ramy spektakli dla dzieci, proponując dzieła skierowane do publiczności dorosłej.
  • Obecnie każdy teatr lalkowy w Polsce ma w swoim repertuarze przynajmniej jedno przedstawienie dla dorosłych, a często – nawet kilka.

Poszukiwania i poszerzanie kręgu odbiorców

– Jeżeli chodzi o polski teatr lalek, to przyzwyczailiśmy się, całkiem niesłusznie, uważać go za teatr wyłącznie dla dzieci. Tymczasem, nawet historycznie patrząc, był to teatr, który zawsze wykraczał poza dramaturgię dziecięcą. Już w latach 50. XX w. krakowska "Groteska" grała Gałczyńskiego, Mrożka i Różewicza, teatr w Poznaniu  Majakowskiego i Witkacego, teatr w Bielsku-Białej mierzył się z dramaturgią Ionesco – wylicza Lucyna Kozień, redaktor naczelna pisma "Teatr Lalek". – Natomiast dzisiaj nie ma na mapie Polski teatru lalkowego, który by nie grał przedstawienia skierowanego do widzów dorosłych. Gdybym spojrzała na ostatni rok czy dwa lata, mogłabym zarekomendować np. w Białymstoku "Szewców", w Bielsku-Białej "Proces" Kafki, w Opolu "Balladynę", w Warszawie "Boską Komedię", w Poznaniu "Zapolską" czy ich ostatnią premierę  "Pan Tadeusz. Ostatni zjazd"… Mogłabym długo wymieniać – zapewnia.

– Twórczość polega na ciągłych poszukiwaniach. Także artyści teatru lalek szukają w zakresie formy, jak i dramaturgii, tematów, które będą interesujące i poszerzą krąg odbiorców o widzów dorosłych – dodaje.

Rozszerzone pojęcie "lalki"

– Przyzwyczailiśmy się do postrzegania teatru lalek jako gatunku sztuki, który operuje wyłącznie lalką, i to lalką tradycyjną. Od lalki nie uciekamy, ale pojęcie "lalki" jest dziś bardzo rozszerzone: bardziej mówimy o teatrze formy, obiektu, figur – tłumaczy rozmówczyni Katarzyny Cygler. – Dzisiaj nowe środki bardzo mocno przenikają do teatru lalek czy teatru animacji. Stosuje się animacje komputerowe, systemy kamer, światło, które buduje wspaniałe obrazy i które też może być swego rodzaju lalką, tworzy się lalki hybrydowe. Wydaje się, że wszystko już widzieliśmy, a jednak inwencja i kreatywność twórców jest ogromna i ciągle nas czymś zaskakują – wymienia.

– W teatrze lalek mamy tę siłę, że działamy formą, to jest wyróżniająca nas cecha. Zaręczam, że znaleźć tu można cudownie kreowane światy, tworzone od początku według własnych praw. To fascynująca przygoda, zetknięcie z prawdziwą sztuką teatru lalek – zapewnia. 

Przeczytaj także:


Posłuchaj

7:28
Teatr lalek - sztuka nie tylko dla dzieci (Trójka do trzeciej)
+
Dodaj do playlisty
+

 

***

Tytuł audycji: Trójka do trzeciej
Prowadzi: Katarzyna Cygler
Gość: Lucyna Kozień (redaktor naczelna pisma "Teatr Lalek")
Data emisji: 20.10.2022
Godzina emisji: 14.19

pr/kor

Polecane