Czy przywrócić handel we wszystkie niedziele?

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
 Czy przywrócić handel we wszystkie niedziele?
Zdaniem analityków banku inwestycyjnego Goldman Sachs marki luksusowe będą sobie radziły lepiej od konkurencji.Foto: pixabay

W marcu minie rok, odkąd działa ustawa o zakazie handlu w niedziele. Odbijamy się od zamkniętych sklepowych drzwi, co prawda jeszcze nie we wszystkie niedziele, ale to miał być początek, bo jako finał zapowiadano całkowity zakaz handlu w dni, które oznaczone są czerwonym kolorem w kalendarzu.

Posłuchaj

Handel we wszystkie niedziele? (Za a nawet przeciw/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

Wokół decyzji narosło wiele mitów. Jedni wskazują, że padają małe sklepy, a supermarkety jak dobrze się miały, tak mają się jeszcze lepiej. Inni mówią, że chodziło o to, aby Polacy nauczyli się spędzać wolny czas w atrakcyjniejszy sposób niż chodzenie do galerii handlowych. Jeszcze inni mówią, że wreszcie równe prawo do odpoczynku w dni wolne ma bardzo duża grupa obywateli pracujących w handlu. Jedni mówią, że ustawa spełnia oczekiwania, inni że nie. Minister rodziny, pracy i polityki społecznej zapowiada przegląd ustawy o handlu w niedziele. Elżbieta Rafalska stwierdziła w wywiadzie dla Polskiego Radia, że przegląd obowiązujących przepisów był zapowiadany przez premiera Mateusza Morawieckiego. – Właściwie powinniśmy każdą ustawę, którą wprowadzamy, oceniać po roku jej funkcjonowania – dodała pani minister.

– Patrząc na twarde dane, okazuje się, że gospodarczo lub gdy chodzi o wyniki finansowe czy upadłość małych sklepów, nie stało się nic, co by sprawiło, że należy się wycofać z zakazu handlu w niedziele. W ubiegłym roku upadło 11 tysięcy małych sklepów, ale w 2017, gdy zakaz handlu nie obowiązywał, było to aż 12 tysięcy. Po przeanalizowaniu raportów różnych instytucji, mogę powiedzieć, że nie wydarzyło się nic, co pokazywałoby, że to ograniczenie miałoby jakikolwiek zły wpływ, a wręcz przeciwnie. Z raportu Eurocash wynika, że sklepów jest ciut mniej, ale ich pozycja się umocniła – mówi Marek Lewandowski z KK NSZZ "Solidarność". 

– Od samego początku pomysłów na restrykcjonowanie rynku jestem przeciwny tego typu działaniom. Z reguły są one wycelowane w jednego z uczestników i każdy szuka dla siebie w takim nowym rozwiązaniu jakiejś szansy, również ten, który ma być ograniczony. Efekt jest taki, że najczęściej wygrywa ten, kto ma pieniądze i inne zasoby i może sobie z tym poradzić. Tak się stało. To nie jest tak, że tylko ograniczenie niedzielne uruchomiło pewne mechanizmy obronne silnych sklepów i postawiło w trudnej sytuacji sklepy mniejsze. Już wcześniejsze pomysły, na przykład z podatkiem handlowym, uruchamiały ten sam skutek. Dlatego uważam, że tutaj założenie spotkało się z odwrotną reakcją rzeczywistości, skutki były inne niż zakładano – zaznacza Andrzej Faliński z Forum Dialogu Gospodarczego.

Zapraszamy do wysłuchania audycji, w której oprócz ekspertów wypowiadali się także Trójkowi słuchacze.  

***

Tytuł audycji: Za, a nawet przeciw 
Prowadzi: Ernest Zozuń
Goście: Marek Lewandowski (rzecznik prasowy Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność"), Maciej Ptaszyński (Polska Izba Handlu), Andrzej Faliński (prezes Stowarzyszenia Forum Dialogu Gospodarczego), Radosław Knap (Polska Rada Centrów Handlowych), Janusz Grobicki (Centrum im. Adama Smitha), 
Data emisji: 25.02.2019 
Godzina emisji: 12.07

ml/mk

Oto wyniki sondy przeprowadzonej podczas audycji:


Polecane