Ofiary molestowania nie chcą się ujawniać (Za, a nawet przeciw/Trójka)
Ofiary molestowania nie chcą się ujawniać
2015-03-12, 21:03 | aktualizacja 2015-03-13, 12:03
Dane wskazują, że wśród pracowników etatowych cztery osoby na sto doświadczają molestowania. Do sądu trafia jednak bardzo niewiele pozwów. Aż 81 proc. ofiar molestowania nikomu nie ujawnia okoliczności zdarzeń.
Posłuchaj
Dodaj do playlisty
Czy potrafimy reagować na przykre zjawiska w pracy? - Często jest obawa, że tego typu zachowania uważane są przez innych za dowcipne. Nie przeciwstawiamy się im, bo nie chcemy być postrzegani jako ludzie sztywni, bez poczucia humoru. Jeśli jednak wywołują one lęk, mamy do czynienia z molestowaniem, a nie żartowaniem - wyjaśnia Piotr Stapiński, prawnik ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej we Wrocławiu.
- Przepisy, które od 2004 roku funkcjonują w kodeksie pracy, są sformułowane w sposób należyty, zgodny ze standardami unijnymi. Gorzej jest z ich stosowaniem. Większość osób, które zgłaszają się z problemem molestowania seksualnego, ostatecznie nie decyduje się na to, by pójść do sądu - mówi Karolina Kędziora, radczyni prawna i współzałożycielka Polskiego Towarzystwa Prawa Antydyskryminacyjnego.
Goście i słuchacze audycji rozmawiali o tym, dlaczego tak mało osób zgłasza nadużycia i jak można zaradzić niepożądanym zachowaniom w zakładach pracy.
***
Tytuł audycji: Za, a nawet przeciw
Prowadził: Kuba Strzyczkowski
Goście: Piotr Stapiński (prawnik), Karolina Kędziora (współzałożycielka Polskiego Towarzystwa Prawa Antydyskryminacyjnego), Marcin Bogucki (socjolog), Cezary Kaźmierczak (prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców), Katarzyna Popiołek (psycholog), Maria Kasprzak-Rawa (rzecznik Okręgowego Inspektoratu Pracy w Warszawie)
Data emisji: 12.03.2015
Godzina emisji: 12.05
mk/iwo
Oto wyniki sondy przeprowadzonej podczas audycji: