2018-04-03
Marcin Kołodziejczyk: ta książka w całości składa się z podsłuchanych rozmów
- Niestety łapię się na tym, że nie mam wystarczającej wyboraźni. Dlatego dzielnica, o której pisze jest moja, bohaterowie są ludźmi znanymi mi; oczywiście mają pozmieniane nazwiska, niektórzy składają się z kilku innych osób. Natomiast nie ma tu nic sztucznego, pod czym bym się nie podpisał, ponieważ to wszystko było życie - mówił w Dwójce Marcin Kołodziejczyk.
Wybieram Dwójkę