Andrzej Wajda: Lech Wałęsa był czasem chwalipiętą
2013-09-30, 14:09 | aktualizacja 2013-10-03, 15:10
- Wiedziałem, że powinienem pokazać go jako człowieka - jak się zachowuje wobec innych ludzi, jak broni się przed zarzutami, które mu stawiają i ostatecznie, jak się przechwala - mówi Andrzej Wajda o pracy nad filmem "Wałęsa. Człowiek z nadziei".
Posłuchaj
Andrzej Wajda mówi, że w filmie "Człowiek z nadziei" bardzo istotne są sceny przedstawiające wywiad słynnej, włoskiej dziennikarki Oriany Fallaci z Lechem Wałęsą. Przyszły prezydent pyta podczas niego rozmówczynię: "czy Pani myśli, że jestem zbyt zarozumiały?". - To były prawdziwe słowa Lecha - podkreśla reżyser.
Rozmowa Fallaci z Wałęsą stanowi kanwę filmowego opowiadania. Pomiędzy fragmentami wywiadu reżyser przedstawia wydarzenia historyczne, w których bierze udział Lech Wałęsa.
- Te wydarzenia kształtowały naszą rzeczywistość i krok po kroku zbliżały nas do niepodległości. W czasie, kiedy myśleliśmy, że nigdy nie wyjdziemy ze zniewolenia, Lech Wałęsa wchodzi na bramę i mówi, że zwyciężyliśmy - wspomina Andrzej Wajda.
"Wałęsa. Człowiek z nadziei" będzie polskim kandydatem do Oscara w kategorii najlepszy obraz nieanglojęzyczny. Obraz Wajdy wybrała Komisja Oscarowa, powołana przez ministra kultury Bogdana Zdrojewskiego.
Film wejdzie na ekrany polskich kin w piątek 4 października.
Więcej rozmów Ryszarda Jaźwińskiego z aktorami i ludźmi świata filmu znajdziesz na podstronach "Fajnego filmu" oraz "Trójkowo, filmowo" >>>
Audycji "Fajny film" można słuchać od poniedziałku do czwartku o godz. 10.45.
(jł)