Bezpieczne podróże autostopem po Iraku
2013-07-24, 23:07 | aktualizacja 2013-07-25, 12:07
- Irak północny, czyli Kurdystan to autonomiczna część kraju. Kurdowie mają swoją flagę i swojego prezydenta - opowiada Norbert Skrzyński. Wbrew naszym wyobrażeniom Irak północny jest stosunkowo bogaty, a tamtejsze ceny nie należą do niskich.
Posłuchaj
Bogactwem Kurdystanu jest ropa naftowa. Pieniądze, które dzięki niej wpływają do budżetu, inwestowane są w szkolnictwo, infrastrukturę drogową i budownictwo. - W miejscach, gdzie jeszcze kilka lat temu było pole stoją nowoczesne budynki. Szkoły mają zadbane boiska - opowiada gość Pawła Drozda.
Zwiedzanie Afganistanu tylko z saperem jako przewodnikiem? To bzdura!
Podczas podróżowania spotkanie wojska kurdyjskiego nie jest niczym niezwykłym. Punkty kontroli drogowej ustawione są co kilka kilometrów. - To sprawa bezpieczeństwa, więc sprawa priorytetowa. Mieszkańcy są do tego przyzwyczajeni, reagują spokojnie. Zatrzymują się, zdejmują okulary przeciwsłoneczne, zapalają światło. Dzięki temu od kilku lat nie było w Kurdystanie żadnego zamachu - podkreśla Norbert Skrzyński.
W audycji "Do południa" mówiliśmy także o muzyce z Libanu. Nie było jednak popularnej, arabskiej rytmiki i wpadających w ucho melodii. Odkrywamy nieznany fragment bliskowschodniej sceny muzycznej, a pomagała nam w tym heavymetalowa grupa Blaakyum z Libanu. Jak mówią muzycy w rozmowie z Natalią Grzeszczyk, wielbicieli ostrego grania w Libanie jest wielu, choć muzyka ta nie cieszy się uznaniem władz i młodzi ludzie rzadko przyznają się otwarcie do bycia wielbicielami np. Nirvany.
O napiętej sytuacji w swojej ojczyźnie lider Blaakyum opowiadał wcześniej w audycji "Raport o stanie świata".
Audycję "Do południa" przygotował i prowadził Paweł Drozd.
Na "Do południa" zapraszamy od poniedziałku do czwartku od godz. 9.00 do godz. 12.00.
gs