Premiera "Supersoaker” Kings of Leon w Trójce. Posłuchaj!

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Premiera "Supersoaker” Kings of Leon w Trójce. Posłuchaj!
Wokalista i gitarzysta zespołu Kings of Leon, Caleb Followill podczas koncertu w NiemczechFoto: PAP/EPA/Jan Knoff

"Supersoaker ” zapowiada szósty album studyjny braci Followill, który ukaże się 24 września pod tytułem "Mechanical Bull”.

Posłuchaj

Grzegorz Hoffmann zaprasza do wysłuchania "Supersoaker” - premierowego utworu Kings of Leon
+
Dodaj do playlisty
+

/

 

Nowa płyta Kings of Leon powstała w studiu zespołu w Nashville, a nad jej produkcją czuwał wieloletni współpracownik Kings of Leon, Angelo Petraglia. Słuchacze Trójki usłyszeli nową piosenkę w "Programie Alternatywnym" tuż po światowej premierze na antenie BBC.

Kings of Leon: czasami z zazdrością patrzymy na supportujące nas zespoły. Agnieszce Szydłowskiej udało się porozmawiać z Calebem i Nathanem Followillem z Kings of Leon podczas Open'er Festival 2013.

Kings of Leon koncertowali w Polsce w ostatnim dniu Open’er Festival . Tego samego dnia fani mogli posłuchać także Everything Everything, Crystal Fighters, Jonny’ego Greenwooda i Steve’a Reicha.

W ubiegłuch latach z muzykami zespołu Kings of Leon rozmawiała Anna Gacek. W pierwszym wywiadzie udzielonym polskim mediom amerykańska grupa zdradziła szczegóły powstania jednego z najbardziej oczekiwanych albumów tego roku. - Kiedy hucznie ogłosiliśmy, że zaraz zagramy singiel z nowej płyty, ludzie krzyczeli, co nas to obchodzi zagrajcie już "Sex on Fire" – wspominał w rozmowie z Anną Gacek basista grupy Kings of Leon , Jared Followil .

- Na początku chodziło o chwytliwą historię. Dla mediów byliśmy zespołem synów pastora z Tennesee, z dziwnymi fryzurami, które strzygła nasza mama. Dziennikarze przychodzili na koncerty po ciekawostkę, a my godziliśmy się z tym i postanowiliśmy to wykorzystać - wspominają po latach bracia Natahan (perkusja) i Jarred (gitara basowa) Followillowie . - Ale gdy skończyła się moda na gitarowe zespoły, okazało się, że "dobre historie" wielu grup nie wystarczą do kontynuowania kariery. Na szczęście nasze piosenki były wystarczająco dobre, a media nie odwróciły się od nas, choć obcięliśmy włosy i ogoliliśmy brody -opowiadali.

Zespół wyprzedający 20-tysięczne hale, zagrał zamknięty koncert dla 112 osób. Wśród nich była dziennikarka Trójki.

gs

Polecane