Telefon zaufania dla dzieci. W wakacje o samotności i depresji

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Telefon zaufania dla dzieci. W wakacje o samotności i depresji
Znęcała się psychicznie nad trzyletnim dzieckiemFoto: Glow Images/ East News

Pracownicy telefonu zaufania dla dzieci i młodzieży nie mają wakacji. W tym czasie młodzi ludzie dzwonią do nich nie tylko z powodu problemów osobistych. Czasami alarmują o braku opieki na koloniach czy obozie.

Posłuchaj

Elżbieta Korczyńska o zagrożeniach, jakie czyhają na dzieci w wakacje (Na wyciągnięcie ręki/ Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

Lucyna Kicińska, koordynator telefonu zaufania w Fundacji "Dzieci Niczyje" podkreśla, że im więcej czasu wolnego, tym więcej zagrożeń. - Pojawiają się używki i bardzo duża presja grupy na ich stosowanie. Do tego dochodzą rówieśnicy, którzy mają nie zawsze bezpieczne pomysły - wylicza Lucyna Kicińska. Organizacje udzielające anonimowej pomocy mają ręce pełne pracy.

Psycholog Aleksandra Mieszkowska mówi, że w ubiegłym roku dzieci poszukujące pomocy drogą mailową pisały głównie o samotności, smutku, depresji i myślach samobójczych. - Pewnie częściowo dlatego, że w tym czasie nie mają dostępu do osób, z którymi w szkole mogą o tym porozmawiać. Mam na myśli na przykład szkolnego psychologa - powiedziała  Aleksandra Mieszkowska.

Jednak niebezpieczeństwo może pojawić się nawet tam, gdzie sami rodzice się go nie spodziewają. Do ekspertów obsługujących telefon zaufania dzwonią dzieci z obozów i z kolonii. - Mówią, że nie mają właściwej opieki, że nikt się nimi nie zajmuje, że wychowawcy wieczorem wychodzą z terenu obozu albo na jego terenie spożywają alkohol. Dzieci nie czują się wtedy bezpiecznie - dodaje Lucyna Kicińska.

Bezpłatne numery telefonów zaufania - 0 800 100 100 oraz 116 111 - działają w Polsce i za granicą.

Materiał przygotowała Elżbieta Korczyńska.

Audycji "Na wyciągnięcie ręki" można słuchać w każdy poniedziałek o godz. 18.35. Zapraszamy.

(ei)

Polecane