Kings of Leon: czasami z zazdrością patrzymy na supportujące nas zespoły
2013-07-12, 09:07 | aktualizacja 2013-07-12, 11:07
- Jesteśmy nieustannie w trasie. Nie mamy zbyt wiele czasu, żeby spędzać go w domu, ale jest nadzieja - w 2015 roku planujemy zrobić sobie przerwę - mówił Caleb Followill z Kings of Leon Agnieszce Szydłowskiej.
Posłuchaj
Agnieszce Szydłowskiej udało się porozmawiać z Calebem i Nathanem Followillem z Kings of Leon podczas Open'er Festival 2013.
Zespół, który zaczynał grając na pożyczonych instrumentach, często dla trzech osób w klubie, teraz jest w niekończącej się trasie koncertowej po całym świecie. Muzycy przyznali, że tęsknią za czasami, gdy zaczynali. - Dawniej wszystko było prostsze, bardziej chodziło o to, żeby po prostu gdzieś zagrać, żeby wyrwać się z domu i robić to, co się lubi. Tymczasem teraz po osiągnięciu sukcesu, co oczywiście ma swoje dobre strony, trudniej jest wszystkie sprawy poukładać, tym bardziej, że teraz każdy z nas ma rodzinę - opowiadali.
Wywiadów, informacji i zdjęć szukaj na naszej podstronie poświęconej Open'er Festival
Polecamy kanał Open'er Festival na moje.polskieradio.pl
Zespół przyjechał na festiwal tuż przed wydaniem swojego 6. albumu "Mechanical Bull", który ukaże się 24 września. Przy okazji premiery albumu na antenie Trójki będzie można wysłuchać całego wywiadu z Kings of Leon, który przeprowadziła Agnieszka Szydłowska.
Audycji "Program Alternatywny" można słuchać w każdą środę i czwartek między 19 a 21. Zapraszamy!
(pg)