Spór o ubój rytualny. Moralność czy biznes?

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Spór o ubój rytualny. Moralność czy biznes?
Foto: Glow Images/East News

Przeciwnicy uboju rytualnego uważają, że jest to barbarzyńska metoda zabijania zwierząt. Zwolennicy ostrzegają, że nasz kraj bardzo dużo straci na wprowadzeniu zakazu. Kto ma rację?

Posłuchaj

Spór o ubój rytualny. Moralność czy biznes?/Prowadziła Beata Michniewicz/Puls Trójki
+
Dodaj do playlisty
+

Europoseł PiS Janusz Wojciechowski mówił, że w Unii Europejskiej obowiązuje rozporządzenie, wprowadzające jako zasadę ubój zwierząt po uprzednim oszołomieniu, ale dopuszcza się stosowanie uboju rytualnego, jeżeli wymagają tego względy religijne. To odstępstwo stworzono ze względu na islam i judaizm. Janusz Wojciechowski powiedział, że istnieje jednak możliwość, by kraje członkowskie mocą własnego prawa mogły nie stosować tego wyjątku.
- To jest wielka szansa dla Polski, że jesteśmy w grupie państw, które nie stosują uboju rytualnego (…). Gdybyśmy ten atut wykorzystali i sprzedawali polskie produkty mięsne, jako pochodzące od zwierząt w humanitarny sposób ubitych, mielibyśmy wielką markę handlową w Europie. Europejski konsument jest wrażliwy i nie jest mu obojętne, czy zwierzę cierpiało ponad miarę, czy zostało zabite w sposób możliwie najbardziej humanitarny – tłumaczył Janusz Wojciechowski. Jego zdaniem ubój rytualny jest sprzeczny z naszą kulturą, a moralność powinna być ważniejsza niż "zwykły biznes”.
Z jego słowami nie zgadzał się poseł Krzysztof Borkowski z PSL, który przekonywał, że ludowcy chcą umożliwienia stosowania uboju rytualnego, ale sprzeciwiają się ubojowi rytualnemu w klatkach obrotowych. Oceniał, że największe cierpienie i stres zwierzęta przeżywają, gdy są długo transportowane. Zastanawiał się też nad tym, czy każda forma oszałamiania ich, np. przez zagazowywanie, jest humanitarna.
- Gdzie jest humanitaryzm, jak w gospodarstwie domowym ubijało się kurę, świnię, czy też bydło dotychczas (…), był to jak gdyby ubój halal (red. rytualny), prowadzony przez wiele lat – podkreślił Krzysztof Borkowski.
Audycję prowadziła Beata Michniewicz

Polecane