Krafftówna: zawsze wierzyłam w aktywność ludzi dojrzałych

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Krafftówna: zawsze wierzyłam w aktywność ludzi dojrzałych
Barbara Krafftówna i Krzysztof SzusterFoto: Fot. Gabriela Darmetko/ Trójka

- Jak jest ciekawa baza literacka plus nadzwyczajny zestaw aktorów, to jest to, co się nazywa teatr, teatr stary lub tradycyjny. We współczesności tradycja jest objawieniem - mówiła Barbara Krafftówna w audycji "Do południa" o sztuce "Jesienne manewry" w Teatrze Syrena.

Posłuchaj

Barbara Krafftówna opowiada o "Manewrach jesiennych", współpracy z Kabaretem Starszych Panów i Trójce! (Do południa/ Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

W 2013 roku obchodzimy jubileusz 100-lecia urodzin Jerzego Wasowskiego. Barbara Krafftówna doskonale pamięta jak poznała "Starszych Panów". - Oczywiście tu, na tym piętrze, w tych murach w sposób zupełnie naturalny. Dostałam telefon z radia, byłam zaangażowana do audycji. Od świtu po wiele godzin siedziało się i czasami wpadano obok z innego studia, bo ktoś z aktorów zachorował i trzeba było ratować nagrania sąsiadów - opowiada aktorka.

- To właśnie tu w studiu Polskiego Radia na Myśliwieckiej i to właśnie Barbara Krafftówna jako pierwsza nagrała dla niej napisaną piosenkę, hit wszech czasów "Walc Embarras" - wspomina Krzysztof Szuster , reżyser spektaklu "Jesienne manewry", gdzie gości także muzyka Jerzego Wasowskiego.

Barbara Krafftówna potwierdza, że wszystkie kompozycje Jerzego Wasowskiego i Jeremiego  Przybory były nagrywane w Muzycznym Studiu Polskiego Radia. - Tu była walka o każdą minutę studia muzycznego - opowiada gość Katarzyny Borowieckiej .

Zapraszamy do słuchania kanału "Portret słowem malowany" na kanale moje.polskieradio.pl. To niezwykły dokument życia polskiego teatru, głosy i myśli wybitnych twórców.

Sztuka Petera Coke’a to w gruncie rzeczy sztuka kryminalna. - Staruszkowie posługują się prawem w bardzo dowolny sposób i mogłaby interweniować policja. Na scenie dochodzi wyłącznie do strzelaniny słownej, sytuacyjnej, ale wszystko w zbożnym celu po to, żeby stworzyć rodzinny dom starców. To jest niebywale aktualna sztuka, jak mogą starsi ludzie zagwarantować sobie naprawdę cudowną przyszłość - wyjaśnia reżyser. - Bo "Wesołe jest życie staruszka" - podkreśla Barbara Krafftówna.

- Wierzyłam zawsze w aktywność ludzi dojrzałych. Oczywiście epoka, która nagle pojawiła się i zniewoliła obrazkiem pt. telewizja na siedząco, nie sprzyja temu - przyznaje aktorka.Co się kryje za projektem "Casting na Krafftównę", który zaplanowany jest na 20 maja? Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

Premiera spektaklu "Manewry jesienne": 23 kwietnia 2013.

Audycję przygotowała i prowadziła Katarzyna Borowiecka.

Polecane