"PSL ma być w centrum? To gdzie był dotychczas?"
2013-01-10, 18:01 | aktualizacja 2013-01-11, 17:01
Na to pytanie starają się odpowiedzieć goście Damiana Kwieka w "Pulsie Trójki", politologowie dr Sławomir Sowiński i dr Olgierd Annusewicz.
Posłuchaj
Polskie Stronnictwo Ludowe pod wodzą Janusza Piechocińskiego próbuje stworzyć nowy chadecko-centrowy wizerunek. Stronnictwo starannie wypracowywuje obraz partii umiarkowanej - odróżniającej się od PO i PiS-u - stwierdzili uczestnicy dyskusji w Trójce.
PSL próbuje także przyciągnąć dawnych uciekinierów z partii Jarosława Kaczyńskiego. Janusz Piechociński rozmawiał już z politykami PJN m.innymi z Pawłem Kowalem.
Dziś ludowcy ogłosili pozyskanie dotychczasowego posła Solidarnej Polski Andrzeja Dąbrowskiego. On sam twierdzi, że "chce współtworzyć szeroką, prawdziwie centrową formację chadecką" i że chciałby, aby "PSL w niedalekiej przyszłości stało się bardzo znaczącą siłą na polskiej scenie politycznej".
Sławomir Sowiński z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego zwrócił uwagę, że "Andrzej Dąbrowski nie należy do najbardziej znanych polskich polityków" , ale "w sytuacji kiedy raczej ubywa polityków koalicji to jednak jest pewien sukces".
Olgierd Annusewicz z Uniwersytetu Warszawskiego zgadza się, że dopiero przejście do PSL bardziej znanych polityków opozycji, takich jak Paweł Kowal albo Paweł Poncyliusz z PJN, mogłoby mieć wpływ na zmianę wizerunku stronnictwa. Podkreślił jednak, że na korzyść PSL może działać fakt permanentnego konfliktu między Platformą Obywatelską a Prawem i Sprawiedliwością. "PSL i PJN (...) dostrzegają fakt, że za chwilę polskie społeczeństwo będzie już tak tym zmęczone, iż będzie poszukiwało jakiegoś atrakcyjnego rozwiązania" - mówi Annusewicz i dodaje, że "za kilka miesięcy czy za rok (...) dla Polaka o prawicowych poglądach wspólny projekt PSL i PJN może być interesującym wyborem"
Dr Sławomir Sowiński komentując zapowiedzi Janusza Piechocińskiego, że PSL ewoluuje i ma być "partią centrum", podkreślił, że nowy lider stronnictwa dostrzega fakt, iż polska wieś się zmienia."tak jak w Europie zachodniej w latach 50-tych i 60-tych, partie ludowe przeszły ewolucję (...) stając się, w większości, partiami centrowymi, mieszczańskimi i umiarkowanymi." - mówi Sowiński. Jego zdaniem "to jeden z kluczy do zapowiedzi i działań prezesa Piechocińskiego"
Olgierd Annusewicz podkreślił, że PSL w dużych miastach wciąż ma bardzo mały elektorat, zaś choć PJN nie osiągnął sukcesu w w wyborach parlamentarnych, to poszczególni politycy PJN, np. Paweł Poncyljusz, osiagnęli bardzo dobry rezultat właśnie w dużych miastach. - I to jest szansa zarówno dla PSL jak i PJN - ocenił Annusewicz.
Ewentualny sukces zamierzeń Piechocińskiego najbardziej uderzyłby w Platformę Obywatelską uważa Sławomir Sowiński i dodaje, że nowy lider PSL jest na dłuższą metę trudniejszym koalicjantem dla PO niż Waldemat Pawlak.
Rozmawiał Damian Kwiek.