Kiedy dziecko zostaje porwane przez rodzica...

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Kiedy dziecko zostaje porwane przez rodzica...
Fotografia ilustracyjnaFoto: Fot.: Glow Images

- Na podstawie orzecznictwa Sądu Najwyższego porwanie własnego dziecka nie stanowi przestępstwa - mówi Grzegorz Kostka, prawnik w Fundacji ITAKA.

Posłuchaj

Igor - reportaż Katarzyny Błaszczyk.mp3
+
Dodaj do playlisty
+
 „Porwany przez tatusia” (roboczy)- Katarzyna Błaszczyk
Ojciec Igora nie respektuje postanowienia sądu, które określa, że powinien się z nim spotykać dwa razy w miesiącu w określonych godzinach. Przyjeżdża po dziecko, kiedy chce i zabiera je z prywatnego przedszkola. W wakacje zabrał Igora z domu siłą. I zniknął z dzieckiem na pięć tygodniu, nie kontaktując się w tym czasie z matką dziecka. Mama Igora zawiadomiła policję i prokuraturę. Obie instytucje zgłoszenie przyjęły, i odmówiły wszczęcia dochodzenia i postępowania. Dlaczego? W jaki sposób w działa w Polsce termin „porwania rodzicielskiego”?
 

Ojciec Igora nie respektuje postanowienia sądu, które określa, że powinien się z nim spotykać dwa razy w miesiącu w określonych godzinach. Przyjeżdża po dziecko, kiedy chce i zabiera je z prywatnego przedszkola. Matka Igora nie wie wtedy, gdzie przebywa jej syn.
Posłuchaj innych trójkowych reportaży >>>
W wakacje zabrał Igora z domu siłą. I zniknął z dzieckiem na pięć tygodniu, nie kontaktując się w tym czasie z matką dziecka. Mama Igora zawiadomiła policję i prokuraturę. Obie instytucje zgłoszenie przyjęły, i odmówiły wszczęcia dochodzenia i postępowania.
Grzegorz Kostka z Fundacji ITAKA tłumaczy, że jeżeli między rodzicami są ustalone kontakty na mocy orzeczenia sądu rodzinnego, to kodeks postępowania cywilnego przewiduje procedurę, jak wyegzekwować takie orzeczenie. - Niestety słabość naszego systemu prawnego polega na tym, że postępowania takie mogą ciągnąć się latami a sama kwestia wyegzekwowania kontaktów ustalonych w orzeczeniu jest o tyle trudna, że do przymuszenia tego rodzica tak naprawdę pozostaje tylko orzeczenie grzywny. A to są kwoty rzędu 300, 500 złotych - mówi prawnik.
W sytuacji porwania rodzicielskiego pomocy można szukać w Fundacji ITAKA.

Zapraszamy do wysłuchania reportażu "Igor" Katarzyny Błaszczyk.

Polecane