Więczór z orędownikiem piosenki francuskiej
Nikt w historii francuskiej piosenki nie zrobił dla tej piosenki tyle, co Jacques Canetti. Dwie rocznice stały się pretekstem, by dzisiejszą audycję poświęcić jemu.
Stare radio
Foto: Glow Images/East News
Był dyrektorem artystycznym Francuskiego Radia, menedżerem, producentem, odkrywcą gwiazd, także właścicielem teatru Les Trois Baudets, swoistego "laboratorium" dla jego podopiecznych.
Pierwszy zorganizował we Francji koncerty Louisa Armstronga i Duke'a Ellingtona. To on odkrył i pomógł wybić się m.in. Brelowi, Gainsbourgowi, Higelinowi i Fontaine'owi. Był przy nagraniu pierwszych płyt Piaf, Aznavoura, Treneta i wielu innych.
Skłonił do śpiewania aktorów: Jwanne Moreau i Serge'a Reggiani. Produkował płyty będące przeniesieniem książki na płytę - dzisiejsze audiobooki. Ponad 30 lat związany z firmą Polydor, następnie z Philipsem, w 1962 roku założył Production Jacquies Canetti, pierwszą niezależną wytwórnię.
Miał wielki instynkt, wyczucie i zdolności przewidywania, przysłowiowego nosa, który go nigdy nie zawiódł. Minęło właśnie 50 lat od powstania Production Jacques Canetti i 15 lat od śmierci Canetti'ego. To te rocznice stały się pretekstem, by dzisiejszą audycję "Pod dachami Paryża" poświęcić jemu.
Zapraszam dziś tuż po 22,
Barbara Podmiotko
Barbara Podmiotko