Kuba Strzyczkowski w połowie drogi!

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Kuba Strzyczkowski w połowie drogi!
Kuba Strzyczkowski na pokładzie jachtu Delphia TrójkaFoto: Fot.: Joanna Siemiak

- Jestem 1 400 mil od Las Palmas i mam 1 400 mil morskich do Gwadelupy, czyli do mety. Czuję się bardzo dobrze - mówi samotny żeglarz.

Posłuchaj

Kuba Strzyczkowski w połowie drogi!
+
Dodaj do playlisty
+

Kuba Strzyczkowski ma dzień pełen przygód i ciężką noc za sobą. Najpierw stopił się rozgałęziacz do gniazdka, potem nastąpiła awaria akumulatorów. - Zlekceważyłem troszeczkę alarm niskiego napięcia w akumulatorach no i skończyło się tym, że się rozładowały - opowiada. Jak poradził sobie z awarią? Zapraszamy do wysłuchania dźwięku.

Wszystkie relacje z rejsu można znaleźć na stronie rejskuby.polskieradio.pl >>>

Jak wcześniej mówił samotny żeglarz, na Atlantyku każda noc jest trudna. Również ostatnia była niespokojna. - Wiały silne wiatry dochodzące do 7 w skali Beauforta. No i jeszcze wystąpiło takie dodatkowe zjawisko, o którym zawodowcy mówią rolling. To jest taki boczne kołysanie z burty na burtę. Naprawdę nie sposób zasnąć - opowiada dziennikarz.

Zapraszamy do słuchania relacji z Rejsu Kuby na naszej antenie! Kolejne łączenie już środę, w 28 listopada, w popołudniowym "Zapraszamy do Trójki" (16.00-19.00).

Polecane