Trójka|Instrukcja obsługi człowieka
Nic tak nie czyści umysłu jak pustynia
2012-11-26, 12:11 | aktualizacja 2012-11-26, 12:11
- Pustynia wciąga w siebie te rzeczy, które są w pamięci ciała. Pochłania wszystko to, co jest w nas zmęczeniem, wypaleniem, zniechęceniem, a zostawia miejsce na energię - opowiada dr Joanna Heidtman o wyprawie przez Saharę.
Posłuchaj
Psycholog dr Joanna Heidtman opowiada, że na pustynię przyjeżdża się zawsze z jakimś pytaniem, na które człowiek poszukuje odpowiedzi, a są też tacy, którzy regularnie odwiedzają pustynne tereny w celach higienicznych.
- Pustynia czyści umysł. Nasze głowy powodują, że na co dzień różne rzeczy, które tak naprawdę są nieistotne, wyolbrzymiamy. Nasze lęki, pragnienia, problemy - to zaczyna nami szarpać, a tam opada, mija - przekonuje gość Grażyny Dobroń.
Więcej rozmów Grażyny Dobroń na temat rozwoju osobistego, zdrowia i psychologii znajdziesz na podstronach "Instrukcji obsługi człowieka" i "Dobronocki" >>
Ekspert wyjaśnia, że wyprawa przez Saharę to wejście w pewien rytm i poddanie się rygorowi pustynnego życia. - Pustynia ma ogromną różnorodność. Każdego dnia idzie się w innym krajobrazie, ale rytm jest bardzo mocno związany z rytmem wschodów i zachodów słońca - opowiada psycholog i przekonuje, że marsz jest też formą medytacji w ruchu, gdzie nie ma miejsca na rozproszenie i trzeba iść za przewodnikiem.
Dlaczego pustynny posiłek jest wielkim rytuałem i jak pustynia uczy kreatywnego, elastycznego myślenia? Dowiesz się słuchając całej rozmowy!