Z codzienności w plener i z powrotem
2012-11-12, 17:11 | aktualizacja 2012-11-12, 19:11
- Nasz pierwszy tygodniowy warsztat dał mi tak szalony impuls do dalszego działania, że następnego dnia zapisałam się na kurs malowania i wciąż się dokształcam. Weszłam w świat sztuki nie tylko jako odbiorca - opowiada Basia, jedna z Malw.
Posłuchaj
Mówią o sobie – spełnione żony, matki, kochanki, niezależne finansowo, które znalazły czas, by realizować własne marzenia. Ekonomistka, inżynier sanitarny i budowy mostów, architekt… Jedne na emeryturze, inne wciąż zawodowo czynne. Malwy to sześć kobiet, sześć historii i wspólna pasja - malowanie.
- Mężowie mają zakaz dzwonienia, gdy wyjeżdżamy w plener. Nie ma wtedy odwiedzin, a my dużo zwiedzamy, malujemy, słuchamy muzyki, żyjemy własnym, niereżimowym rytmem - opowiadają Grażynie Wielowieyskiej.
Niezwykłe i zwyczajne historie trójkowych reportażach >>>
Ewa, Ela, Kasia, Basia, Sławka, Małgośka miały już trzy plenery w Polsce i trzy za granicą. Każda z nich w jakiś sposób angażuje się w organizację wyjazdów i wystaw, ale przede wszystkim tworzą! - Odkrywanie siebie samej w procesie tworzenia tak mnie wciągnęło, że tkwię w tym. Ocena tego, co robię, dodaje mi wiary w siebie - podkreśla Małgosia.
Grupa dodaje każdej z nich siłę, inspirują się wzajemnie, wspierają i bez wahania nazywają grupą kobiet szczęśliwych.
O podróży do Toskanii, kotletach, mężach i szalonych pomysłach Malw usłyszysz w reportażu Grażyny WIelowieyskiej!
"Reportaży" na antenie Trójki można słuchać od poniedziałku do czwartku o godz. 18.15.