Sąsiad sąsiadowi książkę
2012-10-24, 19:10 | aktualizacja 2012-11-12, 14:11
Nastolatka poszukuje dzieł Markiza de Sade, nie stroniący od alkoholu mieszkaniec Pragi po raz wtóry sięga po "Mistrza i Małgorzatę", a starsza pani dzwoni po straż miejską. Brzmi jak film? A to tylko powstaje biblioteka ...
Posłuchaj
Pewnie trzeba założyć kartę? Nie, nie trzeba, u nas wystarczy się zapisać do zeszytu. A jest "Zemsta"? Jest, w czterech egzemplarzach. Skąd tu tyle książek? Sąsiedzi przynoszą, a uczniowie pomagają spisywać i katalogować ...
W Praskiej Bibliotece Sąsiedzkiej, takich pytań pada wiele, ale na każde jest odpowiedź. Co więcej, są także propozycje! - Może chcecie zorganizować tu jakieś spotkanie, albo wystawę zdjęć? Także na to mamy miejsce - zachęcają nowych czytelników pracownice biblioteki, która powstała w podupadającej, "ozdobionej" graffiti warszawskiej kamienicy.
Posłuchaj innych trójkowych reportaży >>>
- Chcemy trafić z książką do osób najuboższych i najsłabiej wykształconych, a zarazem zaangażować klasę kreatywną i klasę średnią do dzielenia się książką i zainteresowaniami czytelniczymi oraz podejmować wspólne działania na rzecz dzielnicy - mówią sami organizatorzy.
Przy tworzeniu biblioteki z wdzięcznością pomagają także "niebieskie ptaki" - często bezrobotni, nie stroniący od alkoholu, przez co nie zawsze cieszą się szacunkiem sąsiadów. - Trochę się zrehabilitowałem, dziękuję za taką możliwość. I mam nadzieję, że biblioteka będzie się rozwijała, że dzieciaki będą przychodziły - zapewnia Łukasz, który malował ściany.
Kto się boi praskich bram i dlaczego część mieszkańców Pragi spodziewa się najgorszego? Wysłuchaj całego reportażu Romy Leszczyńskiej "Sąsiad sąsiadowi".
Projekt "Biblioteki Sąsiedzkie" realizują Fundacje: Zmiana i Lokalna Akcja Specjalna.