Agnieszka Osiecka w tekstach mówi o sobie
2012-09-25, 20:09 | aktualizacja 2012-09-30, 14:09
- Nagle olśniło mnie, że większość przebojów jest odczytywanych powierzchownie i że wystarczy dodać aktorską interpretację piosenek, a wreszcie nabiorą właściwego sensu i zostaną tak odczytane, jak zostały napisane - opowiada Artur Barciś, reżyser spektaklu-koncertu "Nie jesteś sama".
Posłuchaj
W najbliższą niedzielę (30 września 2012) w Trójce Koncert finałowy 15. Konkursu "Pamiętajmy o Osieckiej" wystąpią finaliści, będzie ich słuchało jury, a 1 października w stołecznym Teatrze Roma poznamy już laureatów i tam odbędzie się uroczysta gala. W pierwszej części wystąpią laureaci 15. edycji Konkursu "Pamiętajmy o Osieckiej", a w drugiej usłyszymy koncert zatytułowany "Nie jesteś sama", który wyreżyserował i wymyślił Artur Barciś, który również pojawi się na scenie.
W koncercie wystąpią Stanisława Celińska i Krystyna Tkacz, czyli dwie wielkie osobowości, śpiewające aktorki. - Dwie starsze kobiety, które wspominają swoją młodość, rozczarowania, życiowe miłości z perspektywy czasu. Na nowo odczytujemy niektóre teksty, dlatego że wykonują je znakomite aktorki, ale także, dlatego że to kobiety z dużym bagażem doświadczeń życiowych i w ich ustach te teksty brzmią dużo piękniej - opowiada reżyser.
Gadu, gadu o życiu
Artur Barciś w rozmowie z Katarzyną Borowiecką podkreśla, że przy tworzeniu spektaklu-koncertu kładł nacisk na to, by najważniejszy był tekst Agnieszki Osieckiej, żeby nie wstydzić się interpretacji aktorskiej. - Te teksty były tak napisane, żeby można z nich było wyjąć wszystko to, co najważniejsze. W każdym z utworów jest jakiś dramat i ona sama, Agnieszka Osiecka, która bardzo dużo w tych tekstach mówi o sobie. Jeżeli to jest wydobyte, to brzmi cudownie - przekonuje gość Trójki.