Serce masz tylko jedno
Wydaje nam się, że naszemu sercu szkodzi brak ruchu, zła dieta i stres. Tymczasem okazuje się, że przewlekły stan zapalny jest z perspektywy kardiologa równie niebezpieczny.
Foto: Glow Images/East News
Z okazji Światowego Dnia Serca, który jest obchodzony w ostatnią niedzielę września przez cały tydzień w "Instrukcji obsługi człowieka", rozmawiać będziemy o tym jak dbać o serce. Na „serdeczne” rozmowy zaprasza Katarzyna Pruchnicka. - Zrozumienie tego, że choroba wieńcowa, czyli najczęstsza choroba serca, ma podłoże zapalne, jest chyba jedną z największych zdobyczy kardiologii ostatnich dwudziestu lat - mówi prof. Andrzej Ciszewski, przewodniczący Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego.
Mało osób zdaje sobie sprawę, że stany zapalne przyzębia, czyli paradontoza będąca najczęstsza chorobą społeczną (70-80 proc. populacji ma zmiany przyzębia), również sprzyja postępowi choroby wieńcowej. Tymczasem - jak przekonuje ekspert - wszystkie stany zapalne i choroby infekcyjne mogą powodować przyśpieszenie choroby wieńcowej i destabilizację blaszki miażdżycowej.
- Grypa jest jednym z modelowych przykładów infekcji, stanów zapalnych, który może spowodować zaostrzenie choroby wieńcowej i zawał serca - zaznacza prof. Andrzej Ciszewski. Kardiolog tłumaczy, że w sezonie jesienno-zimowym zawałów serca jest zawsze paręnaście procent więcej niż w okresie wiosenno-letnim, a 1/3 zawałów może być poprzedzona ostrą infekcją wirusową, często właśnie infekcją grypową.