Hip-hopowa podróż do przeszłości
2012-09-12, 14:09 | aktualizacja 2012-09-12, 15:09
- Zależało nam, by oddać energię kultury hip-hop i klimat tamtego okresu, a nie kserować postaci członków Paktofoniki - mówił Tomasz Schuchardt, odtwórca roli Fokusa w filmie "Jesteś Bogiem".
Posłuchaj
"Jesteś Bogiem" w reżyserii Leszka Dawida, to oczekiwany od blisko dekady film o legendarnej grupie Paktofonika, która na zawsze zmieniła oblicze polskiego hip-hopu. Od 21 września film wchodzi do kin. Dziś na specjalnym przedpremierowym pokazie obejrzą go słuchacze Trójki. Po projekcji zapraszamy na specjalne wydanie "Programu Alternatywnego" ze Studia im. Agnieszki Osieckiej.
- Leszek bardzo starał się stworzyć taką atmosferę, byśmy jak najbardziej byli w tym światku, dlatego spotykaliśmy się z członkami zespołu, bywaliśmy na koncertach i za kulisami - opowiadał o realizacji filmu odtwórca roli Fokusa Tomasz Schuchardt.
Za sprawą niezwykłej historii Piotra Łuszcza - Magika (Marcin Kowalczyk), Sebastiana Salberta - Rahima (Dawid Ogrodnik) i Wojciecha Alszera - Fokusa (Tomasz Schuchardt) rzesze wiernych fanów PFK, a także kinomani spragnieni prawdziwego obrazu Polski, prześledzą losy trzech kumpli z Mikołowa i Katowic, którzy dzięki oryginalnymm utworom, takim jak słynny "Jestem Bogiem", stali się głosem pokolenia młodych Polaków.
- W jednym z tekstów Paktofoniki jest taki fragment: "hip-hopowa podróż do przeszłości" i dla mnie ten film jest taką właśnie podróżą - podkreślił Schuchardt w rozmowie z Ryszardem Jaźwińskim.
Jakie znaczenie miał fakt, że wszyscy odtwórcy ról członków Paktofoniki wyszli z jednej szkoły filmowej? Jak wyglądała nauka rymowania i kiedy zobaczymy film w polskich kinach, dowiesz się słuchając całej audycji "Fajny film - 26 lipca 2012".
Paktofonika powstała w 1998 roku, a jej nazwę, oznaczającą "pakt zawiązany przy brzmieniu głośnika", wymyślili Magik i Rahim. Trzy wydawnictwa zespołu: "Kinematografia", mini album "Jestem Bogiem" oraz "Archiwum kinematografii" sprzedały się w gigantycznych nakładach. Wkrótce po premierze "Kinematografii" fanami Paktofoniki wstrząsnęła wiadomość o samobójczej śmierci Magika.