Biblioteka Trójki na Open’erze przyciągnęła tłumy!
2012-07-09, 12:07 | aktualizacja 2012-07-09, 22:07
- Chyba nigdy wcześniej nasz namiot nie przeżywał takiego oblężenia. A wszystko dlatego, że pisaliśmy powieść i, wraz z Instytutem Książki, rozdawaliśmy… książki - podsumowuje pomysłodawca akcji Michał Nogaś.
Pomysł stworzenia na festiwalu miejsca, w którym będzie można poczytać, zainteresować się twórczością polskich i zagranicznych pisarzy, a nawet zdobyć na własność jakieś literackie dzieło pojawił się kilka miesięcy temu. Doszło do tego w trakcie rozmowy Agnieszki Szydłowskiej i Michała Nogasia z przedstawicielami Instytutu Książki, którzy pomogli nam zdobyć (od kilkunastu wydawnictw) egzemplarze najpopularniejszych powieści, reportaży i dokumentów wydanych w ostatnich latach.
Bibliotekę otworzyliśmy pierwszego dnia Festiwalu (w środę) i od razu wzbudziła ona zainteresowanie. W brawurowy sposób spotkania ze słuchaczami prowadzili w niej Krystian Hanke, Paweł Sołtys i Marcin Zaborski, wspierani przez Monikę Sułkowską. Przez trzy dni – kilka godzin dziennie – kolejne osoby pisały z nami powieść. Jej bohaterem został 33-letni Mikołaj, uczestnik Festiwalu, który przybył do Gdyni i na dworcu kolejowym zorientował się, że zgubił karnet. Były niesamowite zwroty akcji, podróże w czasie i przestrzeni, były romanse i chwile zwątpienia – wszystko to na kilkuset kartkach zapisanych przez naszych słuchaczy w festiwalowym namiocie! Każdy, kto brał udział w naszej zabawie, mógł z wielkiego regału zabrać książkę, ostemplowaną pieczątkami Trójki i Instytutu Książki. Organizacja była znakomita, czuwały nad nią Anna Perek-Zaborska, Sylwia Hejj i Gabriela Darmetko. Festiwalową powieść zabraliśmy na Myśliwiecką i zastanawiamy się, jak wykorzystać literacki potencjał Trójkowiczów…
Ostatniego dnia Open’era "uwolniliśmy" książki. Każdy, kto tylko chciał, mógł wstąpić do naszego namiotu i zabrać ciekawą lekturę ze sobą. Na wielkim regale czekały dzieła takich pisarzy, jak Orhan Pamuk, Ryszard Kapuściński, Zadie Smith, John Maxwell Coetzee, Andrzej Stasiuk i wielu, wielu innych. Choć grzmiało i padało, a nad lotniskiem Kosakowo rozpętał się istny Armagedon, festiwalowicze cierpliwie czekali. W sumie rozdaliśmy ponad tysiąc książek!
Tak wielkie zainteresowanie naszą biblioteką daje wiarę w to, że ludzie wciąż chcą czytać! I że książka może być miłą pamiątką z festiwalu... muzycznego. Bardzo dziękujemy za zainteresowanie i za bycie z nami w Trójkowym namiocie. Mamy nadzieję, że akcję uda nam się kontynuować - także na innych festiwalach, o co wielokrotnie prosili słuchacze.
Dziękujemy Instytutowi Książki oraz wydawnictwom, które przekazały swoje publikacje. Organizatorom festiwalu jesteśmy wdzięczni za wsparcie. A działalność biblioteki na Open’erze podsumujemy w niedzielę (15 lipca) w audycji "Z najwyższej półki". Zapraszam od godziny 20.00,
Michał Nogaś