Koniec piłkarskiego święta. Czas na politykę
2012-07-03, 18:07 | aktualizacja 2012-07-03, 18:07
- Oczekujemy od rządzących realizacji zobowiązań - mówił na antenie radiowej Trójki Henryk Nakonieczny, członek "Solidarności".
Posłuchaj
Związkowcy z Solidarności obiecali przerwę w protestach w czasie Euro - teraz wracają na polityczną scenę. I upominają się o rozwiązanie problemu umów śmieciowych i nowe regulacje, dotyczące pracy tymczasowej. Interesują się też zmianami w ustawie o zgromadzeniach. Henryk Nakonieczny, członek prezydium Komisji Krajowej Solidarności powiedział w "Pulsie Trójki", że wstrzymanie się od protestów podczas Euro nie było trudnym zadaniem.
- Nie oczekujemy jakieś wdzięczności, oczekujemy realizacji zobowiązań. Przekazując panu premierowi projekty aktów prawnych uzgodniliśmy, że strona rządowa się nad tym pochyli i przystąpimy do dalszych prac już wspólnie. Pan prezydent obiecał, że gotów też jest rozmawiać na te tematy, tworzyć warunki do dyskusji nad tymi tematami, nad walką o trwałe zatrudnienie a jednocześnie zmniejszaniem roli umów niegwarantujących właściwej ochrony czy to socjalnej czy to prawnej - podkreślił Nakonieczny.
Marcin Święcicki, poseł PO i były prezydent Warszawy zaznaczył, że nie widzi powodu, aby rząd był winny jakąś specjalną wdzięczność związkowcom. - Mnie się wydaje, że związkowcy też na tym coś korzystają, było wielu turystów, Polska zrobiła się popularna, może przyjedzie jeszcze więcej obcokrajowców, to jest także więcej miejsc pracy. Wszyscy na tym korzystamy. Społeczeństwo się cieszy, wszyscy się cieszymy, że wszyscy zachowali się na poziomie.
Czy szykuje się nowa ofensywa organizacji, na czele której stoi Piotr Duda? Jak rządzący są na nią przygotowani? Jeśli chcesz poznać odpowiedzi na te pytania - posłuchaj całej audycji.
aj