Nikt nam nie powie, że nie zagramy w Kijowie!
Już dziś mecz o wejście do ćwierćfinału Euro 2012. Na relację z tego wydarzenia zapraszamy do Trójki!
Foto: Fot. PAP/EPA/ARMANDO BABANI
Tylko zwycięstwo z Czechami da nam awans do ćwierćfinału Mistrzostw Europy. Wiadomo, że fizycznie Polacy są dobrze przygotowani do tego turnieju. A jak z podejściem mentalnym?
Wysłuchaj relacji Michała Gąsiorowskiego z Wrocławia!
- Wiemy, że to bardzo ważny, historyczny mecz. Jasne, że wierzymy w sukces. Chcemy zagrać tak, żeby rywale mieli więcej kłopotów z nami niż my z nimi. Wiemy, że musimy od pierwszej minuty zapie... i jeśli pokażemy taki futbol jak w spotkaniu z Rosją, to nie będziemy mieć problemu - powiedział o rywalizacji z Czechami Eugen Polanski.
Mecz większość kibiców będzie oglądać w strefach kibicach. Na prawdziwe oblężenia przygotowują się organizatorzy, służby porządkowe, a także wolontraiusze. W Gdańsku, gdzie jest Adam Malecki, organizatorzy postanowili powiększyć pojemność strefy.
Na stadionie biało-czerwoni mogą liczyć na dwunastego zawodnika, czyli publiczność. Na Stadionie Miejskim we Wrocławiu decydujący mecz grupy A ogląda prawdopodobnie 10 tys. Czechów i prawie trzy razy tyle Polaków. W polskim sektorze pojawiła się także wielka bialo-czerwona flaga specjalnie na ten mecz uszyta z inspiracji dziennikarza Radiowej Jedynki Tomasza Zimocha. Zobacz w galerii jak powstawała.