"Moje życie dotychczas polegało na marzeniu o tym, by żyć"

- Czytanie o życiu podróżników jest fajne, ale czas na własną podróż. Muszę tam wrócić. Mam tam rodzinę, jestem akceptowana, rozumiana i chciana - mówi bohaterka reportażu Hanny Wilczyńskiej-Toczko.

"Moje życie dotychczas polegało na marzeniu o tym, by żyć"

Indie

Foto: Glow Images/East News

Reportaż "Własna podróż"
+
Dodaj do playlisty
+

Bohaterka reportażu Agnieszka Kawula z Gdańska odnalazła psychiczną równowagę w Indiach. W podróżach do dalekich krajów szukała misji życiowej, miłości i spełnienia. Znalazła przyjaciół i sens życia.
- Chcę jeździć, uczyć się nowych rzeczy. W aśramie najbardziej niezwykłym doświadczeniem było spotkanie żywego oświeconego mistrza - opowiada przy dźwięku zaklinacza deszczu. Zajmuje się masażem, zgłębia tajniki terapii dźwiękiem, która przenosi ludzi w inny, nieco bajkowy świat.
Po powrocie do Polski powoli pozbywa się przedmiotów, nawet rodzinnych pamiątek. Zostawiła sobie stary telefon komórkowy, krzesło, kilka kamieni i matę do ćwiczeń jogi. Teraz jest wolna i szczęśliwa.
- Brakuje mi polskich nauczycieli, którzy przekazują coś więcej. Mi się trafił taki bramin, nauczyciel i teraz będzie bóg, wszechświat, ta siła na pierwszym miejscu. Poznałam rodzinę. To było znalezienie siebie i znalezienie domu. Tam jest trójka mojego rodzeństwa, mama - przyjaciółka, siostra, mój nauczyciel - ojciec, przyjaciel - opowiada Agnieszka i już planuje kolejną podróż do domu.

Jak wyglądała wyprawa do Indii, dowiesz się słuchając całego reportażu "Własna podróż" Hanny Wilczyńskiej-Toczko (PR Gdańsk).

Reportaży na antenie Trójki można słuchać od poniedziałku do czwartku o godz. 18.15.

''

(ed)