Ciemne strony człowieczeństwa w piosenkach
2012-04-04, 13:04 | aktualizacja 2012-04-04, 13:04
Dziś w "Pod dachami Paryża" nie będziemy śpiewać o rzeczach , a o nas, o ludziach, naszych wadach, grzechach, skłonnościach.
Spotykamy się w Wielkim Tygodniu, za 5 dni Święta Wielkiej Nocy. Spróbujemy włączyć się w ten czas skupienia. W jaki sposób? - jedyny możliwy. Wybierając odpowiednie piosenki. Tym razem nie o rzeczach będziemy śpiewać, a o nas, o ludziach, naszych wadach, grzechach, skłonnościach.
Po prostu o ciemnych stronach naszego człowieczeństwa. Nie będziemy, w żadnym razie, piętnować, czy moralizować. Przyjrzymy się tylko sobie - oczami poetów, autorów piosenek. Może takie ich "spojrzenie", zamknięte w piosenki, uznają Słuchacze za interesujące? Może prowokujące do refleksji, do jakichś konstatacji? Piosenka, zwłaszcza francuska - służy także temu. kilka tytułów: L'air de la betise" (Aria do głupoty), "La corrida", "La haine est la" (Nienawiść jest tu), "Je bois" (Piję). Wśród wykonawców: J. Brel, F. Cabrel, B. Vian, Kent, M. Dietrich, Ch. Aznavour.
Zapraszam tuż po 23, Barbara Podmiotko.