Podatek na zdrowie
2012-01-04, 18:01 | aktualizacja 2012-01-04, 18:01
Marek Balicki (b.minister zdrowia): Nie wydawajmy kilkuset milionów złotych na system, który będzie weryfikował to, co nikomu nic nie da. Pójdźmy dalej niż zaproponował premier i niech chip w dowodzie osobistym będzie podstawą do ustalenia prawa do korzystania ze świadczeń opieki zdrowotnej.
Posłuchaj
Zdaniem Marka Balickiego niepotrzebny wydatek - możemy pobierać składkę tak jak dzisiaj, nazwać ją podatkiem zdrowotnym i może tym się zajmować nawet urząd skarbowy - pieniędzy będzie tyle samo, a unikniemy niepotrzebnego wydatku elektorniczne karty - system, który nie poprawi sytuacji pacjentów. - Natomiast informatyzacja całego systemu to jest bardzo dobry kierunek – zastrzega gość "Pulsu Trójki".
- Istota sporu to nie tylko określanie stopnia refundacji, ale również to, co dzieje się w aptekach i z sankcjami, które mogą być wydawane prawem Kaduka, a znając NFZ bardzo trudno z nim wygrać i uzyskać satysfakcjonujący wynik finansowy – mówi Bolesław Piecha (PiS, szef sejmowej komisji zdrowia). Były wiceszef resortu przyznaje, że podziela niepokój lekarzy. - Wygląda na to, że premier idzie w zaparte i przyznam szczerze, że tego nie rozumiem, bo sprawa nie jest aż tak nieosiągalna w konsensusie – tłumaczy gość Beaty Michniewicz.
Marek Balicki podkreśla, że pacjent nie powinien cierpieć na złych rozwiązaniach i próbie dochodzenia do tych dobrych. - To, co dziś powiedział premier idzie w dobrym kierunku rozwiązania konfliktu, ale to jest za późne podjęcie działań – ocenia były szef resortu zdrowia. Jako przyczynę konfliktu Marek Balicki wskazuje przyjęcie przez rząd na siłę rozwiązań, które są nieżyciowe i niekorzystne także dla pacjentów.
Co dalej z wotum nieufności wobec ministra zdrowia złożonym przez Prawo i Sprawiedliwość, czy poprze je SLD oraz czy konieczna jest zmiana usytuowania Pzecznika Praw Pacjenta, dowiesz się słuchając całej rozmowy w audycji "Puls Trójki – 4 stycznia 2012".
Audycji "Puls Trójki" można słuchać od poniedziałku do piątku o 17.45. Zapraszamy.
(ed)