Wracajmy do zielarstwa

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Wracajmy do zielarstwa
Foto: Glow Images/East News

- Do muchy nie strzelamy z armaty. Im częściej stosujemy antybiotyki, środki przeciwzapalne i przeciwgorączkowe, przechodzimy chorobę ze znacznie osłabionym układem odpornościowymi i występuje kolejna infekcja – mówi dr Jerzy Jambor, farmaceuta.

Posłuchaj

"Instrukcja obsługi człowieka" - 8 grudnia 2011
+
Dodaj do playlisty
+

Najczęściej staramy się szybko wyleczyć z choroby i stosujemy w tym celu silniejsze lekarstwa, co jest niewskazane i zamiast pomagać – szkodzi, ponieważ wywiera negatywny wpływ na układ odpornościowy naszego organizmu. - Wiele jest schorzeń, które są wynikiem niewyleczonej banalnej choroby z przeziębienia. Lekceważymy je, wydaje nam się, że jeżeli zażyjemy silną tabletkę, to na drugi dzień będziemy zdrowi, co jest absolutną bzdurą - mówi dr Jerzy Jambor.

Polska jest drugim zielarskim krajem w Europie, z czego niewielu Polaków zapewne zdaje sobie sprawę. Tymczasem zioła lecznicze mogą nam pomóc wyjść z choroby bez osłabiania układu odpornościowego. W okresie jesienno-zimowym warto skorzystać z naturalnych środków – jak eliksir aloesowy, czy mieszanki ziołowe. - Najstarszym znanym środkiem jest lipa, z której najlepszy jest napar. Świetnie komponują się kwiat lipy z kwiatem bzu czarnego – poleca gość Grażyny Dobroń. Do naparu można dodać sok lub syrop malinowy.

Jakie właściwości mają propolis, tymianek i żurawina, dowiesz się słuchając audycji "Instrukcja obsługi człowieka, 8 grudnia 2011".



Polecane