Zabawa z handlem
- Dajemy się wkręcić i ulegamy w sklepach cenom, zapachom, "promocjom". Szczególnie w okresie świątecznym kupujemy więcej, niż potrzebujemy - mówi Barbara Lewicka-Kłoszewska z Fundacji Banku Ochrony Środowiska.
Foto: Glow Images/East News
Co ciekawe - o jakość dbamy tylko w przypadku sprzętu rtv czy ubrań, natomiast jeśli chodzi o jedzenie - chętnie korzystamy z obniżek. - Odpuszczamy sobie, bo przed Świętami jest dużo taniego jedzenia, myślimy "teraz mogę sobie pojeść" nawet, jeśli są to byle jakie produkty - mówi Barbara Lewicka-Kłoszewska z Fundacji Banku Ochrony Środowiska.
Dodała, że w nawyku mamy kupowanie produktów spożywczych w dużych ilościach, często tylko dlatego, że cena wydaje nam się niezwykle promocyjna. - A tymczasem prawie połowę jedzenia, które kupujemy, wyrzucamy - mówi ekolożka.
Wiceprezes Fundacji BOŚ przyrównała ciało człowieka do samochodu, by skłonić do zastanowienia się, co w nie "wlewamy" i jaki to ma wpływ na działanie całego "mechanizmu".
Co gość Grażyny Dobroń sądzi o produktach z etykietą "fair trade" i jaki eksperyment proponuje przeprowadzić? Dowiesz się słuchając audycji "Instrukcja obsługi człowieka, 7 grudnia 2011",