Odtwórca głównej roli w "Linczu" nominowany do Nagrody Zbyszka Cybulskiego
2011-10-31, 12:10 | aktualizacja 2011-10-31, 12:10
- Baliśmy się, czy to nie będzie na nowo rozdrapywanie niezagojonych ran, ale po premierze, kiedy spotkaliśmy się z mieszkańcami tamtej miejscowości, powiedzieli, że dobrze, że ten film powstał - mówi Leszek Lichota.
Posłuchaj
Nagroda im. Zbyszka Cybulskiego przyznawana jest "młodym aktorom wyróżniającym się wybitną indywidualnością". To wyraz uznania dla ich filmowych kreacji z ostatniego sezonu. W tegorocznej edycji Leszek Lichota został nominowany za rolę w "Linczu" Krzysztofa Łukaszewicza.
Na festiwalu Debiutów w Koszalinie młody aktor został zauważony i doceniony, podobnie jak film, w którym debiutował na dużym ekranie. Jak opowiada, na planie "Linczu" czuł dużą wolność, bo postać, w którą się wcielił był stworzona z myślą o nim. - Obaj, jako debiutanci, czuliśmy się wspaniale - mówił aktor po premierze.
Jak wyglądała praca nad filmem, który jest oparty na faktach, dowiesz się słuchając całej audycji "Fajny film, 31 października 2011".
Tegoroczne nominacje do Nagrody im. Zbyszka Cybulskiego otrzymali: Magdalena Czerwińska ("Kret"), Magdalena Popławska ("Prosta historia o miłości"), Jakub Gierszał ("Sala samobójców"), Leszek Lichota ("Lincz") i Roma Gąsiorowska ("Ki").
Laureatów obu równorzędnych nagród: Nagrody Jury i Nagrody Publiczności (głosowanie trwa do 31 października na stronie www.nagrodacybulskiego.pl ) poznamy podczas gali, która odbędzie się 7 listopada.
Patronat medialny nad wydarzeniem sprawuje Trójka.
Audycji "Fajny film" można słuchać od poniedziałku do czwartku o godz. 10.30. Zapraszamy.
(ed)