Pierwszy film o polskim przemyśle porno
2011-08-10, 17:08 | aktualizacja 2011-08-10, 17:08
- Po raz pierwszy w naszym kinie jest mowa o tym, w jaki sposób kręci się u nas filmy pornograficzne, jak to się odbywa i w jakich warunkach, dlatego ten film wywołuje kontrowersje - powiedziała Marta Nieradkiewicz, odtwórczyni głównej roli.
Posłuchaj
Wczoraj wieczorem w Zwierzyńcu, podczas 12. Letniej Akademii Filmowej, odbyła się projekcja "Z miłości" w reżyserii Anny Jadowskiej.
- Jej spojrzenie wykracza poza to, co się dzieje w polskim kinie, dlatego jej filmy są niestandardowe - powiedziała o reżyserce Marta Nieradkiewicz.
"Z miłości" opowiada historię dwudziestoletniej Eweliny, która wraz mężem decyduje się zagrać w filmie pornograficznym. Para jest zaledwie kilka miesięcy po ślubie, mają małe dziecko i trapią ich nieustające problemy finansowe. Piotr nie ma stałej pracy i dlatego ciężko mu utrzymać rodzinę.
Pewnego dnia dowiadują się od przyjaciół, że biorąc udział w filmie porno, można zarobić dużo pieniędzy. Dziewczyna decyduje, że wraz z mężem tylko raz zagrają w takim filmie, ale przypadkowo uruchamiają serię zdarzeń, które trwale zmienią ich relację. Emocje, których doświadczą na planie filmowym, reakcja męża i przeżycia innych kobiet z branży, zupełnie odmienią ich życie i przesuną na trwałe granice etyczne, którymi do tej pory się kierowali w życiu.
- Zanim powstał film oglądaliśmy dużo filmów pornograficznych, które powstają w Polsce, mieliśmy także próby czytane i przygotowywaliśmy się wewnętrznie do najtrudniejszych scen - wyjaśniła Marta Nieradkiewicz.
Na planie spotkali się aktorzy różnych pokoleń, w tym także mistrzowie kina – Daniel Olbrychski i Ewa Szykulska.
Film prawdopodobnie pojawi się w kinach w październiku.
Audycji "Fajny film wczoraj widziałem" można słuchać od poniedziałku do czwartku o 10.30. Zapraszamy.
(aw)