"Zły akcent?" - reportaż Antoniego Rokickiego
Śnią i marzą w języku polskim. W Polsce znaleźli spokój, stałą pracę, a przede wszystkim nawiązali bliskie przyjaźnie i miłości. Wysłuchajmy historii Ukraińców, którzy, choć zadomowili się w naszym kraju, to cały czas towarzyszy im myśl, że w publicznym miejscu bezpieczniej jest mówić bez wschodniego akcentu.
Bohaterowie reportażu
Foto: AR / PR
Mariana Kril przyjechała z Tarnopola ponad 15 lat temu. Najpierw studiowała w Poznaniu. Tam też miała praktyki w lokalnej rozgłośni radiowej. Dziś mieszka i pracuje w Warszawie. Jest jedną z nielicznych dziennikarek z Ukrainy, które prowadzą audycje na żywo w języku polskim w Polskim Radiu. Przez lata była przekonana, że jej akcent jest przeszkodą. Dopiero pełnoskalowa wojna w ojczyźnie sprawiła, że zaczęła traktować go jako znak tożsamości, coś, czego nie trzeba się wstydzić.
Leonid Tereshchenko prowadzi firmę zajmującą się wykończeniem wnętrz. Kilka lat temu jeden z kolegów Leonida zaproponował, że będzie mówił na niego "Leon". I tym imieniem bohater reportażu przedstawia się dziś najczęściej. Do Polski trafił ponad dekadę temu, decyzją rodziców. Początki były trudne. Nowa szkoła, brak znajomości języka, tęsknota za przyjaciółmi z Ukrainy. Wszystko zmieniło się, gdy usłyszał rozmowę rodziców z nauczycielami. Miał powtarzać klasę, jeśli nie nauczy się polskiego. Poszedł na kurs i szybko zaczął radzić sobie coraz lepiej. Dziś mówi, że pozbycie się akcentu daje szansę na "normalne życie", swobodę w pracy, w szkole i w codziennych rozmowach.
Jak doskonalić język polski, a jednocześnie zachować własny akcent jako część historii?
Reportażu można wysłuchać na stronie podcastowej Polskiego Radia
Reportaż Antoniego Rokickiego "Zły akcent?" był emitowany we wtorek (30 grudnia 2025) o godz. 18.40 na antenie Programu 3.
***
SRPR