Negocjacje pokojowe. "Jesteśmy właściwie w punkcie wyjścia"
W niedzielę na Florydzie prezydenci Donald Trump i Wołodymyr Zełenski spotkali się na kolejną rundę rozmów rozejmowych w sprawie Ukrainy. Obaj mówili o znacznych postępach. Jak daleko jest do pokoju? O tym w "Pulsie Trójki" rozmawiali Krzysztof Nieczypor (OSW) i dr Bruno Surdel (Centrum Europejskie UW).
Krzysztof Nieczypor (OSW) i dr Bruno Surdel (Centrum Europejskie UW) gośćmi Moniki Suszek
Foto: Trójka
Najważniejsze informacje w skrócie:
- Kolejna runda rozmów w sprawie pokoju w Ukrainie odbyła się w weekend na Florydzie
- Donald Trump i Wołodymyr Zełenski mówią, że osiągnięto znaczące postępy
- Uzgodniono m.in. gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy, problemem pozostają terytoria
OGLĄDAJ. Krzysztof Nieczypor (OSW) i dr Bruno Surdel (Centrum Europejskie UW) gośćmi Moniki Suszek
Kolejne rozmowy bez przełomu. W niedzielę na Florydzie prezydenci Donald Trump i Wołodymyr Zełenski spotkali się na kolejną rundę rozmów rozejmowych w sprawie Ukrainy. Obaj mówili o znacznych postępach - plan pokojowy jest uzgodniony w 95 proc. a gwarancje bezpieczeństwa ze strony USA prawie sfinalizowane. Mają one obowiązywać przez 15 lat, z możliwością przedłużenia. Sam Wołodymyr Zełenski chciałby, aby trwały nawet 30-40 lat.
Dr Bruno Surdel tłumaczył w "Pulsie Trójki", że gwarancje bezpieczeństwa zaczną się od momentu, w którym zostanie zawarty pokój. A tu - jak przyznał - problemem jest sprawa terytoriów Ukrainy, która chciałaby przejąć Rosja. - Żeby w ogóle to uzgodnić, musi być zgoda społeczeństwa ukraińskiego, a żeby była zgoda, musi być referendum. Natomiast tutaj pan prezydent Trump wyraził zrozumienie dla prezydenta Putina, że zawieszenie broni nie może nastąpić. W związku z tym nie może też nastąpić referendum, które by ewentualnie zatwierdziło to, na co Ukraińcy nie bardzo w tej chwili, ustami pana prezydenta Zełenskiego, by się zgodzili, czyli to, co chce Putin - odstąpienie reszty Doniecka - wyjaśnił. W ocenie eksperta drugim problemem jest Zaporoże. - Amerykanie, by chcieli, wspólnie z Rosjanami i Ukrainą, zarządzać tą największą elektrownią jądrową w Europie - powiedział. Dodał, że "będzie to sukces Stanów zjednoczonych biznesowy". - Czyli wykorzystywanie tak naprawdę, ile się da gospodarczo Ukrainy - stwierdził dr Surdel.
"Rosja wciąż stawia sobie cele maksymalistyczne"
Krzysztof Nieczypor uważa, że droga do pokoju wciąż jest daleka. Przypomniał słowa Siergieja Ławrowa, który po rozmowach w Miami "stwierdził wprost, że żadnego porozumienia nie ma i nie będzie, dopóki nie zostaną rozwiązane tzw. pierwotne - jak to Rosjanie używają takiego określenia - przyczyny konfliktu, w tym m.in. całości architektury bezpieczeństwa w Europie, dotyczące również naszego kraju i naszego regionu Europy Środkowo-Wschodniej w zakresie wycofania wojsk sojuszniczych, wojsk NATO". - I te postulaty świadczą o tym, że jesteśmy właściwie w punkcie wyjścia tak naprawdę, jeśli chodzi o rozwiązanie tego konfliktu. Bo Rosja wciąż stawia sobie cele maksymalistyczne. Takie, jakie określiła w grudniu 2021 roku - podkreślił.
- Trump rozmawiał z Putinem. Kreml żąda "odważnej decyzji"
- Spotkanie Zełenski-Trump. "Jesteśmy na ostatnim etapie rozmów"
- Zełenski nie mógł się powstrzymać. Jego reakcja na słowa Trumpa obiegła internet
Źródło: Trójka
Prowadząca: Monika Suszek
Opracowanie: Paweł Michalak