Klasyczny western "Siedmiu wspaniałych" powróci na ekran - jako serial

Na ekrany powróci kolejny klasyk w wersji serialowej - tym razem będzie to legendarny western "Siedmiu wspaniałych", który zostanie przerobiony na serial. Za osiem odcinków ma odpowiadać Tim Kring, producent m.in. seriali "Herosi" oraz "Treadstone".

Klasyczny western "Siedmiu wspaniałych" powróci na ekran - jako serial

"Siedmiu wspaniałych", reż. John Sturges

Foto: PAP/Photoshot

"Siedmiu wspaniałych" (1960) to jeden z westernowych klasyków. Warto jednak pamiętać, że najpierw był znakomity film Akiry Kurosawy "Siedmiu samurajów" (1954). Japoński film dostał dwie nominacje do Oscara (za scenografię i kostiumy w filmie czarno-białym) i zrobił takie wrażenie na hollywoodzkich producentach, że postanowili nakręcić jego remake w scenerii Dzikiego Zachodu.

Kwakrowie, bandyci i najemnicy

Mający powstać serial to nowa interpretacja klasycznej opowieści. - Akcja serialu "Siedmiu wspaniałych" rozgrywa się na Dzikim Zachodzie w burzliwych latach 80. XIX wieku. Spokojna wioska kwakrów zostaje zaatakowana i zniszczona przez najemników pracujących dla chciwego i bezwzględnego barona ziemskiego, który próbuje zmusić ich do opuszczenia użytkowanej przez nich ziemi. Społeczność wynajmuje siedmiu utalentowanych, ale niepokornych najemników, aby chronili ją przed napastnikami. Rewolwerowcy zamieszkują wśród kwakrów i zaczynają szkolić mieszkańców do obrony swoich domów przed bandytami. Wspólnota zostaje zmuszona do zmierzenia się z podstawowym pytaniem: czy ludzie, których wiara opiera się na braku przemocy mogą użyć przemocy w swojej obronie? - można przeczytać w informacji na temat serialu.


Krótka historia "Siedmiu wspaniałych"

W pierwszych "Siedmiu wspaniałych" w reżyserii Johna Sturgesa oryginalną siódemkę wspaniałych tworzyli Yul Brynner, Steve McQueen, Charles Bronson, Robert Vaughn, James Coburn, Brad Dexter i Horst Buchholz. W 2016 roku w remake'u filmowym (który trafił na ekrany pod tym samym tytułem) wyreżyserowanym przez Antoine'a Fuquę zagrali Denzel Washington, Chris Pratt, Ethan Hawke, Vincent D’Onofrio, Lee Byung-hun, Manuel Garcia-Rulfo i Martin Sensmeier. Nie można też zapominać (a może jednak się powinno?) o serialu "Siedmiu wspaniałych", który pod koniec lat 90. wyemitowała stacja CBS. Michael Biehn wcielił się w nim w tę rolę, którą kiedyś grał Yul Brynner.


Energia klasycznego westernu

Serial "Siedmiu wspaniałych" zostanie wyprodukowany dla platformy MGM+, której właścicielem jest Amazon. Scenarzystą i producentem wykonawczym będzie Tim Kring. Producentami wykonawczymi będą również Donald De Line (" Billy the Kid"), Lawrence Mirisch i Bruce Kaufman. - Tim Kring jest mistrzem opowiadania historii. Tim, Donald De Line, Larry Mirisch i Bruce Kaufman tworzą serial, który emanuje energią klasycznego westernu i oddaje hołd dziedzictwu oryginalnego filmu. Na nowo podkreśla ponadczasowe motywy: siłę jedności w walce z uciskiem i bohaterów z wadami, którzy odnajdują odkupienie, pomagając tym, którzy sami sobie nie radzą - stwierdził w oświadczeniu Michael Wright, szef MGM+.

Produkcja serialu "Siedmiu wspaniałych" rozpocznie się w czerwcu 2026 roku.


Piotr Radecki