Wspomnienie Franka Gehry'ego - architekta, który śnił o kształtach

Frank Gehry to projektant form przemysłowych, jeden z głównych przedstawicieli dekonstruktywizmu i laureat Nagrody Pritzkera z 1989 roku. Architekt zmarł kilka dni temu, 5 grudnia, w wieku 96 lat. Jego sylwetkę w cyklu "Dobrze Zaprojektowane" przybliżyli dr Ryszard Nakonieczny i Anna Dudzińska.

Wspomnienie Franka Gehry'ego - architekta, który śnił o kształtach

Frank Gehry zmarł 5 grudnia w wieku 96 lat

Foto: Collin Xavier/Image Press Agency ABACA/Abaca/East News

Frank Gehry (pierwotnie Goldberg) na świat przyszedł 28 lutego 1929 roku w Toronto. Należy jednak zaznaczyć, że jego rodzina wywodzi się z Polski. Sam Gehry zaczynał jako kierowca ciężarówki. Od zawsze jednak interesowały go kształty.

- Walce, kwadraty, prostopadłościany przychodziły do niego w snach. Tak zaczynamy fascynującą opowieść o architekcie, który zmieniał świat - mówi Anna Dudzińska w cyklu "Dobrze Zaprojektowane" o Gehrym, który zmarł 5 grudnia 2025 roku.

Posłuchaj audycji Trójki

Frank Gehry, Muzeum Guggenheima i efekt Bilbao

Jednym ze sztandarowych dzieł Gehry'ego jest siedziba Muzeum Guggenheima w Bilbao. Sam jednak, oczywiście przewrotnie, po latach nazwał obiekt "katastrofą". - Zacząłem się nad tym zastanawiać. Popatrzyłem i mówię "co ja zrobiłem tym ludziom". Dokładnie tak się czułem i ludzie o tym wiedzieli. Byli zaniepokojeni a ja nie potrafiłem mówić o tym projekcie w pozytywny sposób. I tak mówię zawsze - stwierdził później architekt.

Nie da się jednak zaprzeczyć, że kształt muzeum w Bilbao jest rozpoznawalny przez wszystkich. Z kolei dr Ryszard Nakonieczny z Politechniki Śląskiej dodaje, że to jeden z najczęściej fotografowanych dzieł. - Doceniam jego formułę obiektu muzealnego, który wobec stawianego dzieła sztuki pretenduje do roli artefaktu. Staje się nawet ważniejszy niż kolekcja, która jest tam wystawiana - mówi ekspert. - Ja go oceniam krytycznie, choć oczywiście doceniam formę. Jednak niezależnie od tego poddałem się urokowi tego obiektu i pojechałem to zobaczyć. I ludzie tak naprawdę jeżdżą do tam po to, aby sprawdzić ten efekt Bilbao - dodaje rozmówca Anny Dudzińskiej.


Wspomniany przez eksperta efekt to zjawisko rewitalizacji miasta, które następuje po zbudowaniu ikonicznego budynku. Taka architektura, która zmienia otoczenie, ma swoje plusy i minusy. Jak z kolei przypomina Anna Dudzińska, coraz częściej odchodzi się od takiego działania. - Widzę tu bardzo organiczną formułę, ekspresyjną, która jest bardzo trudna do eksponowania dzieł sztuki; chyba że w tych kwadratowych w rzucie i prostopadłościennych salach. A tak naprawdę wszyscy, którzy tam są wystawiani, nie mogą pokonać Gehry'ego. On nie jest tłem dla sztuki, tylko najważniejszym eksponatem - dodaje dr Ryszard Nakonieczny.

Kamil Kucharski