Bestsellerowe "Chłopki" we Współczesnym. Premiera 18 grudnia

"Chłopki" Joanny Kuciel-Frydryszak wracają na teatralne deski. Premiera spektaklu 18 grudnia Scenie Głównej Teatru Współczesnego w Warszawie. To teatralna adaptacja bestsellerowej, nominowanej do Nagrody Nike książki o historii kobiet na przestrzeni wieków. Reżyserii i adaptacji podjął się Sławomir Narloch, który sięga po wielowątkowy i intensywny emocjonalnie materiał.

Bestsellerowe "Chłopki" we Współczesnym. Premiera 18 grudnia

Joanna Kuciel-Frydryszak

Foto: Rafał Guz/PAP

Spektakl Sławomira Narlocha to już kolejna teatralna adaptacja bestseleru Joanny Kuciel-Frydryszak. Wcześniej z książką zmierzyli się Hubert Sulima i Jędrzej Piaskowski. Ich spektakl w Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy "Chłopki. Opowieść o nas i naszych babkach" został osadzony w realiach współczesnej korporacji.

Twórcy tłumaczyli wtedy, że spektakl został jedynie zainspirowany książką, jej zasadniczymi ideami mówiącymi o sytuacji polskich kobiet na wsi dawnych wieków. Autorzy koncepcji dopisali swym spektaklem coś na kształt posłowia, stawiając pytanie, co zostało w nas, a właściwie polskich kobietach, z tego chłopskiego dziedzictwa.

Posłuchaj audycji w Trójce:

"Chłopki" przywracają głos kobietom, które żyły i pracowały na marginesie historii

"Chłopki" w warszawskim Teatrze Współczesnym mają obrazować pracę ponad siły kobiet, ale również pokazywać siłę ich solidarności. Spektakl przywraca głos kobietom, których doświadczenie przez dekady pozostawało na marginesie oficjalnej historii.



W spektaklu na żywo tradycyjne pieśni ludowe 

Integralną częścią spektaklu są wykonywane na żywo tradycyjne pieśni ludowe – wieloznaczne, surowe i dalekie od sielankowego obrazu polskiej wsi. Muzyka nie ilustruje jedynie opowieści, lecz staje się jej równorzędnym bohaterem, niosąc emocje i pamięć dawnych pokoleń. „Chłopki” nie są wyłącznie zapisem przeszłości – spektakl przypomina, że doświadczenia sprzed kilku pokoleń nadal pulsują w naszej tożsamości, rodzinnych relacjach i nieuświadomionym dziedzictwie. Szczególny, osobisty wymiar przedstawieniu nadaje wykorzystanie autentycznych nagrań wspomnień Heleny Pluty – prababci reżysera.

Scenografię przygotowała Martyna Kander, kostiumy zaprojektowała Anna Adamek, reżyserię światła opracowała Karolina Gębska. Za muzykę i kierownictwo muzyczne odpowiada Jakub Gawlik, a za projektowanie dźwięku Katarzyna Gawlik.

Na scenie Teatru Współczesnego zobaczymy: Joannę Jeżewską, Monikę Kwiatkowską, Monikę Pawlicką, Agnieszkę Pilaszewską, Ewę Porębską, Natalię Stachyrę, Kingę Tabor, Elżbietę Zajko i Marcina Stępniaka. Muzyka wykonywana jest na żywo przez Anastazję Gizińską (akordeon), Wiolettę Jakubiec (skrzypce) oraz Katarzynę Stasiewicz (wiolonczela).