"Przekształcił śmierć w sztukę". Powstaje film o ostatnich latach Bowiego

David Bowie to jedna z najbardziej niezwykłych i niejednoznacznych postaci w historii muzyki rockowej. Mimo że o jego życiu powstało już wiele biografii i filmów, Channel 4 zamierza pokazać artystę z zupełnie innej perspektywy. Stacja przygotowuje dokument poświęcony ostatnim latom życia Bowiego, w którym przybliży jego duchowe pożegnanie ze światem i sposób, w jaki, nawet u kresu życia, potrafił przekształcić sztukę w coś głęboko poruszającego.

"Przekształcił śmierć w sztukę". Powstaje film o ostatnich latach Bowiego

Powstaje film o ostatnich latach życia Davida Bowiego

Foto: PAP/Photoshot

David Bowie pozostawił po sobie niezwykle bogaty dorobek artystyczny, od psychodelicznego rocka lat 60. i 70. po muzyczne eksperymenty i transformacje lat 80. Jego twórczość wciąż inspiruje kolejne pokolenia artystów. Teraz stacja Channel 4 zapowiedziała dokument poświęcony ostatnim latom życia muzyka - roboczo zatytułowany "The Final Act", który ma ukazać duchowe i artystyczne pożegnanie jednego z największych twórców w historii rocka.

Ostatnie lata Bowiego przedstawione w filmie

Produkcja skoncentruje się na ostatnich miesiącach życia Bowiego, który przez półtora roku zmagał się z chorobą nowotworową. Na dwa dni przed śmiercią artysta wydał album "Blackstar"' głęboko refleksyjny, symboliczny i powszechnie uznany za jedno z jego największych dzieł. Jak podkreśla reżyser filmu, Jonathan Stiasny, praca nad tym dokumentem była wyjątkowym doświadczeniem.

- Tradycyjne filmy dokumentalne o muzyce opowiadają o triumfach. To, co najbardziej mnie zafascynowało podczas pracy nad tym projektem, to fakt, że ostatni rozdział życia Bowiego nie był zakończeniem, był zmartwychwstaniem. Przekształcił porażkę w triumf, ciszę w objawienie, a ostatecznie śmierć w sztukę - mówi Stiasny

Szefowa działu dokumentalnego Channel 4, Shaminder Nahal, podkreśla że artysta nawet pod koniec życia potrafił wspiąć się na wyżyny artystycznego kunsztu.

- Bowie był jednym z tych rzadkich artystów, których wyobraźnia nigdy nie gasła. Ten film pokazuje, jak stojąc w obliczu końca, znalazł sposób, by przekroczyć granice i stworzyć coś naprawdę transcendentalnego - mówi Nahal.

Posłuchaj audycji Trójki:

Co wiemy o "The Final Act"?

Film ma trwać 90 minut i ukaże nie tylko historię Bowiego, ale też rozmowy z jego przyjaciółmi, współpracownikami i fanami. Produkcja powstaje w kooperacji Channel 4, Dogwoof i Rogan Productions.

Więcej o muzyce rockowej możesz usłyszeć w audycji "Dym na Wodzie".

Mateusz Wysokiński