Charles Bukowski jako ciepły kąt. Ten Typ Mes w Trójce
- Moje życie zatoczyło taki dziwny okrąg, że zostałem sam. W związku z tym, nie wchodząc w detale, Charles Bukowski jest dla mnie takim ciepłym kątem przy piecu - przyznaje w "Zbiórce z Podwórka" Ten Typ Mes. Raper i producent w audycji Filipa Kalinowskiego opowiedział między innymi o swoim najnowszym albumie "BUKOWSKI".
Ten Typ Mes
Foto: Tomek Karwiński/ mat. pras.
Jedenasty album studyjny Tego Typa Mesa, "BUKOWSKI", ukazał się 24 października tego roku - na kilka dni przed 20. rocznicą premiery jego debiutanckiego solowego krążka "Alkopoligamia: zapiski typa" i cztery lata po wydaniu ostatniej płyty - "Hello Baby". Między innymi o tym wydawnictwie raper opowiedział 27 października w audycji "Zbiórka z Podwórka".
Posłuchaj audycji Trójki:
- "Szwed" jako rozgrzewka. Kamil Pivot w "Rotacji"
- "Wszyscy jesteśmy Kacperczyk". Bracia opowiedzieli o nowej płycie w Trójce
Na płycie znajdziemy 22 utwory, w tym ostatnie dissy Mesa skierowane w stronę Tedego. Poza autorem "Bukowskiego" usłyszymy z kolei między innymi VNM-a, Karwela i Winiego; swój udział w powstaniu materiału na krążek mieli też Kuba Więcek, Magiera, Wuja HZG i Czarny HIFI.
Bukowski według Mesa: ego i humor, a nie alkohol
Jak łatwo się domyślić tytuł najnowszego albumu Mesa odwołuje się do twórczości amerykańskiego pisarza. Jak jednak zaznacza raper w "Zbiórce z Podwórka", dostrzega podobieństwa w jego życiu i historii Bukowskiego. - Ego Charlesa było niemalże bliźniacze względem mojego ego. Oddzielenie ego jako człowieka od ego artystycznego to coś kompletnie innego. Ja mam swoją pewność siebie zawartą w kompetencjach mojego fachu - tłumaczy Ten Typ Mes.
- Za każdym razem jak ktoś pyta mnie o ojcostwo, przyjaźnie i prowadzenie firmy to same depresyjne jazdy cisną mi się na usta. Nie dlatego, że obwiniam wszystkich o swoje problemy tylko właśnie dlatego, że ja czegoś nie dopilnowałem. Jest mi z tego powodu strasznie głupio i mi z tego powodu wstyd, że oddałem całe pole życia komuś, komu nie powinienem oddawać centymetra. To rzeczy, które łączyły mnie z Charlesem (Bukowskim - red.) - kontynuuje raper. - Kiedy Charles pisał listy do redakcji literackich, periodyków i wydawnictw to był przekonany, że poza nim, Célinem i Johnem Fante w literaturze nie dzieje się nic, co nie byłoby podpałką do kominka. Od początku to było jego wrażenie na zasadzie "szukam jakiejś prawdy jako czytelnik a znajduję ornamenty ludzi, którzy podniecają się tym, że piszą". (...) On był bardzo pewien swojej literatury, ale był skromnym, niepewnym siebie człowiekiem - zaznacza rozmówca Filipa Kalinowskiego.
Jednocześnie gość Trójki podkreśla, że w przypadku Bukowskiego nie chodzi o opowieści o kobietach oraz spożywaniu alkoholu. - Charles Bukowski to dla mnie jest poczucie humoru i szacunek do nielania wody. To jest to, czego mnie nauczył; nie nauczył mnie picia czy stosunku do kobiet - mówi Ten Typ Mes.
qch