Brazylijska prowincja i rodzinne historie. O komiksie "Różanna..." w Trójce

Sformułowanie "dzieło niezwykłe" bywa nadużywane, jednak w przypadku komiksu "Różanna, uprząż i młyn oraz inne historie" Brazylijczyka Jeffersona Costy wydaje się w pełni usprawiedliwione. Dotyczy to również tłumaczenia.

Brazylijska prowincja i rodzinne historie. O komiksie "Różanna..." w Trójce

Agnieszka Obszańska

Foto: Polskie Radio

W audycji "Terra Kultura" Agnieszka Obszańska zajęła się dziełem z zakresu dziewiątej muzy – czyli komiksem. I to bardzo oryginalnym, gdyż pochodzącym aż z dalekiej Brazylii. Ale warto na niego zwrócić uwagę.

Bardzo udany debiut rysownika

Autorem opowieści graficznej jest Jefferson Costa: doświadczony scenarzysta komiksowy debiutujący jako rysownik. I jest to bardzo udany debiut. Rodzinne opowieści, wiejskie historie i legendy przeplatają się tu z głębszym wglądem w stosunki społeczne, polityczne i obyczajowe, co daje intrygujący efekt.

- To jest twórca brazylijski z kręgu twórców tworzących głownie komiksy rozrywkowe, ale czasem stwierdzający, że trzeba sięgnąć po jakąś inną tematykę. I "Różanna, uprząż i młyn oraz inne historie" jest tego najlepszym przykładem - mówi Paweł Timofiejuk z Timof Comics. - To świat rodzinny, wielopłaszczyznowy. Musimy bardzo się skupić, aby się w nim odnaleźć, żeby w pełni odebrać tę opowieść. A ona skupia się na osobistych, rodzinnych historiach z małych społeczności brazylijskich - wskazuje.

Mistrzowskie tłumaczenie

Oddzielną, ale bardzo ważną sprawą jest tłumaczenie, którego autorem jest Jakub Jankowski. Znajdziemy w nim regionalizmy, neologizmy, wiejską gwarę, które idealnie oddają ducha opowieści. - Język oryginału został doskonale oddany po polsku: tłumacz sięgnął po różne gwary, wymieszał je, po to, aby bohaterom przypisać specyficzny język, jakim się posługują - dodaje Timofiejuk.

Całą rozmowę o komiksie "Różanna, uprząż i młyn oraz inne historie" odsłuchać można na stronie Polskiego Radia. 


Piotr Radecki