Łódź otwiera pierwsze muzeum street artu w Polsce. Murale w roli eksponatów

"Miasto murali", bo tak często określana jest Łódź, stanie się miejscem, gdzie dokumentowanie i prezentowanie street artu nabierze nowego wymiaru. Na elewacjach znajduje się już blisko 150 prac artystów z całego świata.

Jak pokazać je w muzeum? To wyzwanie, które instytucja podejmuje, tworząc innowacyjną przestrzeń dla miłośników sztuki miejskiej.

"Naszą salą wystawienniczą całe miasto"

Łódzkie Urban Forms Museum of Street Art zamierza zmienić sposób, w jaki myślimy o muzeach. – Naszą salą wystawienniczą jest całe miasto – podkreślają organizatorzy.

Murale nie trafią do zamkniętych sal, bo ich miejscem są elewacje budynków. Muzeum pełni więc funkcję przewodnika po miejskiej galerii oraz centrum dokumentacji sztuki ulicznej.

Urban Forms Museum instytucją hybrydową

Urban Forms Museum działa jako instytucja hybrydowa. Łączy przestrzeń miejską, w której powstają dzieła, z platformą cyfrową gromadzącą informacje o artystach, technikach i historii street artu. Dzięki temu odwiedzający mogą zarówno spacerować po Łodzi, odkrywając murale w ich naturalnym otoczeniu, jak i zgłębiać ich kontekst w wirtualnej bazie danych.

Stacjonarna siedziba Urban Forms Museum of Street Art ma pełnić przede wszystkim rolę miejsca spotkań twórców i miłośników sztuki ulicznej. – Chcemy, aby to była przestrzeń wymiany doświadczeń, rozmów i wspólnych inicjatyw – mówią organizatorzy.

Za przedsięwzięciem stoi Fundacja Urban Forms, która od lat opiekuje się łódzkimi muralami. Jej działalność obejmuje nie tylko konserwację istniejących prac, ale również działania edukacyjne i projekty społeczne mające przybliżać street art mieszkańcom miasta oraz turystom.