Niespodzianka od Hayley Williams. Jeden z niezapowiedzianych utworów dostał teledysk
Hayley Williams znowu działa solo. Najpierw, w tajemnicy, przygotowała i wydała jednocześnie 17 utworów; teraz jeden z nich doczekał się teledysku. Nowe nagrania nie są jednak zapowiedzią kolejnego solowego albumu wokalistki Paramore.
Hayley Williams miała kolejną niespodziankę dla fanów - tym razem był to teledysk do jednego z wydanych ostatnio utworów
Foto: PAP/EPA/MIGUEL A. LOPES
Fani Hayley Williams zostali zaskoczeni 1 sierpnia. Tego dnia liderka Paramore opublikowała 17 utworów jednocześnie. Wcześniej wszystkie piosenki były dostępne wyłącznie dla osób, które kupiły nową farmę do włosów wypuszczoną przez jej firmę. Teraz artystka udostępniła je również w cyfrowej dystrybucji.
Wszystkie utwory zostały napisane i zagrane przez samą Williams. Należy jednak zaznaczyć, że single nie są częścią większego wydawnictwa od autorki czy Paramore. Jeden z nich był ponadto udostępniony do odsłuchu wcześniej; artystka wykonała "Mirtazapine" w czerwcu, podczas koncertu Bleachers na Newport Folk Festival. Teraz z kolei podzieliła się teledyskiem do "Ego Death at a Bachelorette Party".
Hayley Williams z nowym teledyskiem. Zaprasza na podróż przez Nashville
Za reżyserię teledysku do utworu odpowiada Zachary Gray. W klipie towarzyszymy Hayley Williams w podróży przez jej rodzinne Nashville, w którym artystka wybiera się między innymi w znane zakątki miasta i na karaoke. W klipie pojawia się również polityk ze stanu Tennessee Justin Jones.
Produkcją wszystkich 17 nagrań zajął się Daniel James. Swój wkład w stworzenie utworów mieli również Brian Robert Jones (związany z Vampire Veekend i grający na koncertach z Paramore) i basista Joey Howard. Ponadto przy "True Believer" artystce pomagał Jim-E Stack.
Kamil Kucharski