Idzie rewolucja: "Warlord" to pierwszy serial stworzony przez AI. Zobacz trailer
To już się dzieje: Shekhar Kapur prezentuje trailer "Warlorda", pierwszego serialu science fiction stworzonego w całości przy użyciu sztucznej inteligencji. Przy okazji deklaruje rewolucję w podejściu do produkcji filmowych i zapowiada koniec wielkich wytwórni.
Czy Shekhar Kapur dzięki AI zrewolucjonizuje przemysł filmowy?
Foto: PAP/Avalon
Shekhar Kapur jest reżyserem mającym na koncie takie dzieła, jak nagrodzona Oscarem "Elizabeth" z Cate Blanchett w roli głównej, "Cztery pióra" z Heathem Ledgerem oraz komedia romantyczna "Co miłość ma z tym wspólnego?". Odpowiada także za indyjskie filmy "Masoom" i "Mr. India" oraz "Bandit Queen".
Kosmiczna saga o wojownikach
Napisany przez Kapura scenariusz "Warlorda" opowiada historię międzywymiarowego wojownika, który wydaje się niezniszczalny. Dzieje się tak, ponieważ jego ukochana z innego wymiaru przyciąga go w bezpieczne miejsce, kiedy staje on w obliczu śmiertelnego niebezpieczeństwa. - Ukochana może go do siebie przyprowadzić tylko wtedy, gdy jest bliski śmierci. Więc jeśli miecz go trafi, a on jest tak blisko śmierci, ona przeniesie go do innego wymiaru i być może zobaczysz, jak miecz go przebija, ale jego tam nie będzie - tłumaczy Kapur w wywiadzie dla Variety.
Ta kosmiczna saga koncentruje się na wojownikach, którzy muszą chronić mistyczne kryształy zasilające całą galaktykę. Te kryształy reprezentują fundamentalne cząstki tworzące wszechświat, ale istniejące tylko przez "milionową milionową milionowej milionowej sekundy". Pierwszy odcinek "Warlorda" pojawi się w ciągu dwóch-trzech miesięcy.
Filmowa rewolucja AI
Kapur porównuje obecną sytuację do rewolucji, jaką Napster wprowadził w branży muzycznej, sugerując, że uznani gracze na rynku rozrywki popełniają podobne błędy. - Ta nowa technologia wzmacnia jednostkę. Przenosi władzę z powrotem do sfery wyobraźni i opowiadania historii - stwierdza.
Indyjski filmowiec postrzega sztuczną inteligencję jako siłę, która rzuci wyzwanie dominacji dużych studiów filmowych i platform streamingowych i zdemokratyzuje cały przemysł filmowy. - Myślę, że jesteśmy świadkami końca studiów filmowych. Studia obrały niewłaściwy model. Założyły, że wielkość oznacza władzę. Sztuczna inteligencja zniszczy mit budżetów, zniszczy mit wielkości - wskazuje.
Las deszczowy pomysłów
Reżyser zamierza udostępnić scenografię i postacie z serialu innym twórcom, tworząc to, co nazywa "lasem deszczowym pomysłów". Użytkownicy będą mogli adaptować elementy z "Warlorda" do własnych projektów pod warunkiem, że zapłacą jeden cent za każde użycie. Mają również udostępnić swoje dzieła jako open source, tak aby również kolejni twórcy mogli je rozwijać. - Chodzi o to, aby wspaniałe historie mogły stać się własnymi platformami. Nie muszą być hostowane na innej platformie - tłumaczy reżyser. Tym samym projekt wykroczy poza serię i obejmie filmy i gry, wszystkie zbudowane w tym samym kreatywnym uniwersum.
Filozoficzne podejście reżysera do projektu opiera się na obserwacjach natury, a w szczególności na tym, jak lasy deszczowe utrzymują się dzięki symbiotycznym relacjom. - To jak rzucenie nasionka, by stworzyć las deszczowy pomysłów. Las deszczowy scenografii, las deszczowy historii. Ale wszystko bierze się z jednego nasionka, a my je sadzimy - mówi.
Piotr Radecki/k