Reklama

Dzień Małpy - okazja, by zwrócić uwagę na los tych zwierząt

2024-12-14, 14:12 | aktualizacja 2024-12-14, 14:12

Święto, które powstało właściwie przez przypadek. W 2000 roku student sztuk plastycznych na Michigan State University - Casey Sorrow narysował małpę w kalendarzu swojego kolegi - Erica Millikina (również plastyka). Rysunek umieścił na stronie opisującej 14 grudnia. Dodał też mający być żartem opis: Dzień Małpy.

Casey Sorrow i Eric Millikin ostatecznie wspólnie uznali, że taki dzień jednak naprawdę by się przydał i postanowili świętować Dzień Małpy co roku... Do zabawy zaprosili swoich kolegów i koleżanki z uczelni. Od tamtego czasu umieszczają małpy w swoich działach sztuki, komiksach, rzeźbach czy muralach. Do akcji włączali się inni artyści.

Posłuchaj

2:56

Międzynarodowy Dzień Małpy - okazja na zwrócenie uwagi na ochronę tych zwierząt (Zapraszamy do Trójki)

Dodaj do playlisty

Dzień Małpy popularyzuje wiedzę o tych zwierzętach

Święto z roku na rok staje się coraz popularniejsze i jest okazją do popularyzacji wiedzy o tych zwierzętach. Z ponad 200 opisanych gatunków małp właściwych, aż 25 uznaje się za krytycznie zagrożone wyginięciem. Małpy człekokształtne zabijane są m.in. dla mięsa. Zagraża im kłusownictwo, fragmentacja siedlisk, wycinka lasów.

Dzień 14 grudnia zwraca uwagę na problem zagrożenia wszystkich małp, małpiatek, małp naczelnych np.: lemurów człowiekowatych, koczkodanów, pawianów, makakowatych czy gibbonów.

Przeczytaj także

- Poszczególne gatunki małp różnią się od siebie wielkością, stylem życia, dietą i oczywiście wyglądem - mówi Laura Turadek, opiekunka małp w warszawskim ogrodzie zoologicznym. - Żyją przeważnie w grupach, choć są też wyjątki. Samotny tryb życia prowadzą na przykład orangutany, a w parach żyją gibbony. Z reguły jednak są to bardzo socjalne zwierzęta, u których można zaobserwować wiele cech podobnych do ludzkich. Małpy są bardzo inteligentne. Reagują na nasz głos oraz na niektóre polecenia - dodaje.

- U nas pierwsze budzą się gibbony - dodaje Michał Cichoń z łódzkiego orientarium. - Już wczesnym rankiem głośnymi nawolywaniami zaczynają sygnalizować, że jest to ich teren. Jest to tak głośny dźwięk, że musimy zakrywać uszy, bo jest aż bolesny. One w naszym zoo pełnią taką rolę... kogutów - dodaje.

***

Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki
Prowadzi: Michał Matus
Autor materiału: Jacek Frentzel
Data emisji: 14.12.2024
Godzina emisji: 6.17